Właśnie wystartowała sprzedaż droższych biletów komunikacji miejskiej, które zaczną obowiązywać od początku przyszłego roku. Przypominamy, ile będą kosztowały.
Choć podwyżka wchodzi w życie od stycznia, to bilety jednorazowe, czasowe i krótkookresowe można już kupić przedsprzedaży.
Od 1 stycznia przyszłego roku bilet 20 minutowy będzie kosztował 3,40 zł, za 40 minutowy zapłacimy 4,60 zł. Natomiast bilet 60 minutowy zdrożeje aż do 6,40 zł.
Za bilet jednorazowy, ważny w pierwszej strefie zapłacimy 4,40 zł. Według nowego cennika za bilet dobowy zapłacimy 15 zł., a za trzydniowy 30 złotych.
Za bilet miesięczny zapłacimy 100 zł, a za kwartalny 250 zł. Zmieni się także cena Biletu Seniora - po podwyżce ma kosztować 50 zł.
Wzrośnie również kara za jazdę bez biletu. Gapowicze będą musieli zapłacić 220 zł, a za jazdę bez dokumentu potwierdzającego ulgę zapłacimy 176 zł.
Nie zmienią się kolory kartoników. Wzory, które wprowadzono w sierpniu 2011 roku w dalszym ciągu będą obowiązywać.
Miasto: dopłacamy do każdego biletu
Zarząd Transportu Miejskiego podwyżkę cen biletów tłumaczy dużymi nakładami na poprawę funkcjonowania komunikacji miejskiej. I wymienia: na ulice wyjeżdżają ciągle nowe tramwaje czy autobusy; uruchamiane są nowe połączenia na przykład pociąg SKM na lotnisko Chopina; trwa budowa II linii metra.
W sumie, w tym roku stolica wyda na komunikację miejską 2,31 mld złotych – to więcej niż Kraków, Poznań, Gdańsk, Gdynia, Bydgoszcz, Lublin i jeszcze kilka innych miast łącznie.
Przy cenie 3,60 zł za normalny jednorazowy bilet, Warszawa dokłada kolejne 6,60 zł z miejskiej kasy. W tym roku pieniądze z biletów pokryły tylko 32 proc. kosztów funkcjonowania komunikacji. W innych miastach pieniądze z biletów pokrywają znacznie więcej: Gdańsk 46 proc., Słupsk 50 proc., Kraków 57 proc., Lublin 58 proc. a Olsztyn 60 proc.
Bez podwyżki zapaść
Urzędnicy przekonują, że bez podwyżki warszawskiej komunikacji miejskiej grozi zapaść.
- Rezygnacja z podniesienia cen biletów mogłaby spowodować wstrzymanie przygotowań lub realizacji komunikacyjnych inwestycji, np. wspomniane wcześniej projektowanie sześciu kolejnych stacji II linii metra – dodaje Krajnow.
Kolejna i jak na razie ostatnia podwyżka planowana jest w styczniu 2014 roku.
ran
Źródło zdjęcia głównego: ZTM