Dlaczego nie ostrzegają przed smogiem? Powietrze truje, ale... za krótko

Aktywiści alarmująTwitter MJN / Archiwum TVN

W Krakowie ostrzegają mieszkańców, bo jest bardzo źle. W Warszawie nie ostrzegają, bo jest "tylko" źle. Choć stołeczni aktywiści biją na alarm, że powietrze w stolicy truje, na urzędnikach specjalnie nie robi to wrażenia.

"Dlaczego ratusz nie reaguje? Czy problem – podobnie jak reprywatyzacja - musi się rozlać, aby ktoś wreszcie się nim zajął" - pyta stowarzyszenie Miasto Jest Nasze. "Czy mieszkańcy naprawdę muszą zastanawiać się, czy to co widzą na ulicy to mgła, czy smog? Skąd mają się dowiedzieć, czy można bezpiecznie wyjść na dwór z dziećmi, czy nie?" - to tylko kilka z długiej listy pytań, które zadają miejscy aktywiści.

W ostatni czwartek i piątek pisaliśmy o niebezpiecznych stężeniach w powietrzu. Warszawski Alarm Smogowy informował, że dopuszczalne normy mogły być przekroczone nawet o kilkaset procent. Mimo to, z ratusza nie wypłynął żaden komunikat ostrzegający mieszkańców.

Dlaczego?

- Dane o przekroczeniach parametrów zaczęły przychodzić z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska) dopiero późnym popołudniem w czwartek, po całej niebezpiecznej sytuacji. Na koniec dnia okazało się że, normy na wszystkich stacjach pomiaru zostały przekroczone od 32 do 67 proc. – mówi wiceprezydent Michał Olszewski.

Deklaruje, że ratusz zaczął wtedy weryfikować, czy nadal istnieje ryzyko przekroczeń. – Na następny poranek mieliśmy nawet gotowy komunikat, jednak przekroczeń, o których była mowa w czwartek, już nie było. Po konsultacji z ekspertami stwierdziliśmy więc, że nie będziemy go umieszczać, bo informacja w nim zawarta byłaby niezgodna z prawdą – wyjaśnia wiceprezydent.

Tyle o sytuacji, z którą mieliśmy do czynienia w czwartek i piątek.

To jednak nie pierwszy raz, kiedy miejscy aktywiści podnoszą alarm w sprawie niebezpiecznego smogu. Przy okazji otwarcie krytykują stołeczne władze za brak jakichkolwiek informacji, o braku działań nie wspominając. W Krakowie – w dniach, w których normy pyłów są przekroczone – mieszkańcy mogą korzystać z darmowej komunikacji miejskiej. Tak było m.in. w ostatni piątek. Dzień wcześniej poziom niebezpiecznego pyłu PM10 utrzymywał się na poziomie 150 mikrogramów na metr sześcienny (µg/m3.). Dla porównania, w Warszawie sięgał on wówczas od 67 do 84 µg/m3, w zależności od stacji pomiarowych.

Ratusz: informowanie to obowiązek WIOŚ

- Ustawowy obowiązek informowania leży przede wszystkim po stronie Inspekcji Ochrony Środowiska. My przetwarzamy dane, które do nas od nich wpływają, często z opóźnieniem. System państwowy niestety ma wiele niedoskonałości i dlatego budujemy własne źródła informacji we współpracy z Politechniką Warszawską – mówi Olszewski - to pozwoli nam przekazywać informacje na bieżąco.

- Naszym obowiązkiem jest realizacja programów ochrony powietrza, które są przyjęte przez sejmik województwa oraz naszych programów, które uchwaliła Rada Warszawy – podkreśla.

Jak dodaje, ratusz pracuje obecnie nad własnym systemem powiadomień. Dzięki niemu mieszkańcy mają dostawać informację na temat jakości powietrza m.in. za pomocą aplikacji 19 115. Kiedy zostanie uruchomiony? - Pełny system na kolejny sezon grzewczy, wersja uproszczona, już niebawem – odpowiada wiceprezydent. - Finalizujemy porozumienie z Politechniką Warszawską. Mam nadzieję, że maksymalnie w połowie grudnia zostanie ono podpisane – dodaje.

Za późno na ostrzeżenia

Olszewski zwraca też uwagę na inną kwestię. - O tym, aby sformułować komunikat z ostrzeżeniem nie decydują chwilowe stężenia pyłów, które są pokazywane na poszczególnych stacjach, lecz stężenia dobowe i ryzyko ich przekroczenia – podkreśla.

Taki argument niejednokrotnie słyszeliśmy już zarówno z ratusza, jak i z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska. Powstaje jednak pytanie, po co ostrzegać przed smogiem kilka godzin po fakcie? W jaki sposób mieszkańcom ma pomóc informacja o tym, że poprzedniego dnia powietrze było trujące ?

Bardziej stosowne w takiej sytuacji wydaje się publikowanie ostrzeżeń godzinnych, a nie dobowych.

- To nie jest tak, że my nie chcemy informować. Po prostu nie możemy. Normy związane z ostrzeżeniami są normami wyłącznie 24-godzinnymi. Określa je Minister Środowiska w swoim rozporządzeniu i tylko on może to zmienić – mówi nam Tomasz Klech z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska.

- Mamy wprawdzie Polski Indeks Jakości Powietrza, który został wdrożony przez GIOŚ i zawiera odniesienie dla danych jednogodzinnych. Informuje o tym jakie poziomy są dobre, a jakie bardzo złe. Ale nie ma realnego umocowania w prawie, które jest niezbędne – rozkłada ręce i dodaje, że prawo w tym zakresie "jest nieco dziurawe".

- Na początku listopada mieliśmy taką sytuację, że dane jednogodzinne w Legionowie wskazywały 600 mikrogramów szkodliwych pyłów na metr sześcienny. Natomiast kiedy uśredniliśmy wyniki z 24 godzin, to wyszło około 120 mikrogramów – podaje Klech. Zgodnie z normami ministerstwa, o przekroczonych stężeniach powinno się informować wtedy, kiedy ich poziom jest wyższy niż 200 µg/m3. Jeśli zaś przekroczy 300 µg/m3, to poziom "alarmowy". Wówczas najlepiej zostać w domu.

Z trującym powietrzem, jak z reprywatyzacją?

To, jakie skutki może przynieść "przeczekanie" problemu, świetnie pokazuje afera reprywatyzacyjna. Temat zwrotu nieruchomości był bagatelizowany przez lata. W końcu – za sprawą mediów i miejskich aktywistów – zwyczajnie się "rozlał". Po słynnej Chmielnej 70 słyszymy o kolejnych nieprawidłowościach przy oddawaniu kamienic. W ratuszu doszło do dymisji wiceprezydentów i urzędników, a całą sprawę pod lupę wzięły prokuratura i CBA.

Czy z zanieczyszczonym powietrzem może być podobnie? Działacze Miasto Jest Nasze stale przekonują, że "miasto udaje, że nie widzi problemu, a powietrze w Warszawie naprawdę jest trujące".

- Prawem aktywistów jest alarmowanie w każdym temacie. To jednak nie znaczy, że w każdym temacie, w jakim zabierają głos, mają rację – twierdzi Michał Olszewski. I stanowczo zastrzega: - Analogie z reprywatyzacją są kompletnie nieuprawnione.

- Jestem ostatnią osobą, która zignorowałaby temat smogu. Działania w tej sprawie podjęliśmy już w 2008r. A tylko w ostatnim roku z mojej inicjatywy powstał Warszawski Indeks Powietrza. Specjalny zespół w straży miejskiej kontroluje nieruchomości pod kątem niskiej emisji, sprawdza czy nie dochodzi do spalania odpadów w domowych piecach. Jest plan inwestycji o wartości 16 mld zł, które zmierzają do poprawy jakości powietrza - Program Gospodarki Niskoemisyjnej. Przeznaczyliśmy też dodatkowe środki na zmywanie ulic – wylicza Olszewski.

- W ratuszu mamy zespół ekspertów, którzy pracują z nami dokładnie od roku. Prowadzi je dr hab. Artur Badyda z Politechniki Warszawskiej jako wysokiej klasy specjalista od tematów jakości powietrza. Każdy rodzaj interwencji, którą podejmujemy konsultujemy właśnie z tym zespołem – dodaje wiceprezydent. - O jakości powietrza nie decyduje sam fakt czy my informujemy o tym, czy nie. Trzeba przede wszystkim zwalczać przyczyny - podsumowuje.

Zawyżone normy, apel do ministra

Zdaniem Warszawskiego Alarmu Smogowego, zmiany związane z polityką informacyjną na temat jakości powietrza potrzebne są nie tylko w stolicy, ale w całym kraju. Problemem są zbyt wysokie poziomy alertowe, czyli wskaźniki po przekroczeniu których inspekcje środowiskowe są zobowiązane do informowania o wysokim zanieczyszczeniu i podjęciu działań na rzecz poprawy sytuacji.

"Polska ma najbardziej liberalne zasady określania poziomów informowania społeczeństwa o zanieczyszczeniu spośród krajów Unii Europejskiej. Jednocześnie nasz kraj posiada najgorsze powietrze w całej Unii" – czytamy na ich stronie.

Działacze jako przykład podają m.in. Belgię, Francję czy Macedonię, gdzie poziomy alarmowe wynoszą mniej niż 100 µg/m3. Macedonia – 50, Belgia – 70, Francja – 80. W Polsce natomiast alarm wszczyna się dopiero po przekroczeniu 300 µg/m3.

Czy te normy powinny być zaostrzone? – pytamy inspektora WIOŚ?

- Nie chcemy się oficjalnie wypowiadać na ten temat, ale apelujemy do środowiska medycznego, aby zabrało głos się w tej sprawie – odpowiada Tomasz Klecha.

Oficjalny apel do ministra Jana Szyszki już pod koniec ubiegłego roku wystosowali wspólnie Polski Alarm Smogowy i Akcja Demokracja.

"Domagamy się, aby nasze zdrowie było chronione w taki sam sposób jak zdrowie pozostałych mieszkańców Unii Europejskiej!" – przekonywali w petycji pod hasłem "S.O.S. dla powietrza". W tym roku z podobnym apelem zgłosiły się również inne organizacje, w tym m.in. Greenpeace, Polskie Towarzystwo Chorób Płuc i Polska Liga Walki z Rakiem.

Jak walczyć ze smogiem? Mieszkańcy podpowiadają urzędnikom:

Warszawiaków sposoby na smog
Warszawiaków sposoby na smogMateusz Szmelter/ tvnwarszawa.pl

kw/pm

Źródło zdjęcia głównego: Twitter MJN / Archiwum TVN

Pozostałe wiadomości

W nocy z 18 na 19 maja odbędzie się Noc Muzeów. To będzie jubileuszowa, 20. edycja tego popularnego wśród mieszkańców stolicy wydarzenia.

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Gmach MSN będzie można zwiedzić podczas Nocy Muzeów. Oficjalne otwarcie jesienią

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samochodzie zaparkowanym przy ulicy Mołdawskiej na Ochocie wybuchł pożar. Ogień objął też drugie auto.

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Zapalił się zaparkowany samochód, ogień objął też stojące obok auto

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sobotę w miejscowości Radwanków Szlachecki (Mazowsze) mężczyzna wszedł do Wisły i nie był w stanie wrócić na brzeg, bo porwał go nurt rzeczny. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie.

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Wszedł do Wisły, porwał go nurt. Jego ciało wyłowili płetwonurkowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W Wilanowie doszło do kolizji auta osobowego ze słupem sygnalizacji świetlnej. Kierowca opuścił samochód jeszcze przed przybyciem służb.

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Nie wyrobił się na zakręcie, wpadł na sygnalizator

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Średnio co dwie minuty, 24 godziny na dobę, przez okrągły rok do straży miejskiej wpływa informacja o źle zaparkowanym samochodzie. Ponad połowa z 407 tysięcy zgłoszeń, które dotarły do funkcjonariuszy w zeszłym roku, dotyczy właśnie parkowania. Blisko sto tysięcy interwencji zakończyło się mandatem.

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Mieszkańcy średnio co dwie minuty zgłaszają nielegalne parkowanie. Ilu kierowców dostaje mandat? 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Rzecznik spółki Pałac Saski buduje kolekcję historycznych zdjęć pałacu. Za prywatne pieniądze kupuje je na aukcjach w różnych częściach świata. Większość pochodzi z czasów okupacji, ale są też perełki z początków XX wieku. Każda fotografia opowiada jakąś historię, niektóre zawierają wskazówki dla architektów, którzy projektuję odbudowę.

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Wyjątkowa kolekcja rzecznika. Zdjęcia Pałacu Saskiego ściąga z całego świata

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W przyszłym tygodniu w Muzeum Woli zostanie otwarta wystawa "EUFORIA. O klubach warszawskich po 1989 roku". - To subiektywna prezentacja wybranych miejsc klubowych stolicy, które pojawiły się w tkance miejskiej w momencie transformacyjnej frywolki i na długie lata określiły charakter sceny klubowej - zapowiada kurator wystawy.

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

To nie tylko miejsca imprez i koncertów, ale też narodzin ruchów społecznych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stała przy przejściu dla pieszych i stwarzała wrażenie zagubionej. Starszą kobietę zauważyli strażnicy miejscy. Na ich widok uspokoiła się i bezpiecznie wróciła do domu.

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Znała swój adres, ale nie wiedziała, jak tam dotrzeć. Uspokoiła się na widok strażników

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zadzwoniła pod numer alarmowy w obawie o swoje życie. Okazało się, że bała się własnego syna. Sprawą zajęli się policjanci z Targówka. 39-latek usłyszał zarzuty i ma zakaz zbliżania się do bliskich.

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Wezwała pomoc, bo bała się własnego syna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia dotyczące wypadku na ulicy Vogla w warszawskim Wilanowie. Dotyczą tożsamości ofiar i prawdodopodobnej przyczyny tragedii. Śledztwo będzie prowadzone w kierunku nieumyślnego spowodowania wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym.

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Spłonęli w rozbitym aucie. Prokuratura o ofiarach i prawdopodobnej przyczynie tragedii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W samolocie PLL LOT z Zurychu do Warszawy wykryto usterkę podwozia. Pasażerowie musieli opuścić pokład, a lot został ostatecznie odwołany. Informację o tym zdarzeniu otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Zablokowała się część podwozia, pasażerowie musieli wysiąść

Źródło:
Kontakt 24, tvnwarszawa.pl

Po zderzeniu auta osobowego z ciężarną klępą (samicą łosia) na świat przy drodze przyszły cielęta. Policjanci zadbali o specjalistyczną opiekę dla nich. Dwie samiczki przebywają teraz w Fundacji Wzajemnie Pomocni, na terenie gminy Pomiechówek.

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Ich matkę potrącił samochód, na świat przyszły przy drodze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z relacji pracowników sklepu wynikało, że kobieta ze sklepowych półek wzięła banany oraz awokado i zapakowała je do trzech toreb, nabijając przy kasie jako jabłka. W torbach miała w sumie 30 sztuk awokado i ponad trzy kilogramy bananów.

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

"Kupiła" awokado i banany w cenie jabłek, grozi jej nawet osiem lat więzienia

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Postępowania dyscyplinarne, zwolnienia, procesy cywilne i doniesienia do prokuratury - to okoliczności, w jakich przebiegają wybory nowego rektora Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Teoretycznie mają się odbyć w poniedziałek, 6 maja. Choć zostało tak mało czasu, to wcale nie jest to pewne.

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Wybory w poniedziałek, rektor wydaje "polecenie służbowe" wyłączenia systemu do głosowania

Źródło:
tvn24.pl

Przez niemal całą niedzielę zawodnicy i zawodniczki rywalizują w ramach mityngu lekkoatletycznego Korzeniowski Warsaw Race Walking Cup. W zmaganiach na dystansie 20 kilometrów zarówno wśród mężczyzn i kobiet górą byli reprezentant i reprezentantka Chin.

Chodziarze opanowali Śródmieście

Chodziarze opanowali Śródmieście

Źródło:
PAP

Ulice Rudnickiego, Perzyńskiego i Podczaszyńskiego na Bielanach wzbogacą się o 170 drzew. Nie zabraknie też nowych krzewów i bylin. Wszystko w ramach dwukilometrowego parku linearnego, który tam powstanie. Zarząd Dróg Miejskich wybrał wykonawcę prac. Ma na ich wykonanie 60 dni. 

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Dwukilometrowy park linearny na Bielanach jeszcze przed wakacjami. Wybrali wykonawcę prac

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia zatrzymali 46-latka, który miał ugodzić nożem swojego kolegę. Między mężczyznami doszło do nieporozumienia. Przedmiotem sporu była kurtka.

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Cios nożem w plecy podczas kłótni o kurtkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje w stolicy?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Warszawskie "jedynki"

Źródło:
PAP

Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się 9 czerwca. Komitety wyborcze ogłosiły już listy kandydatów. Kto wystartuje na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Wybory do Parlamentu Europejskiego. Kto otworzy listy na Mazowszu?

Źródło:
PAP

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niebezpieczna sytuacja na drodze krajowej numer 50 w miejscowości Zawiszyn. Kierowca ciężarówki wyprzedzał, gdy z przeciwka jechał samochód osobowy. Gdyby kierujący autem nie zjechał z jezdni w ostatniej chwili, doszłoby do tragedii.

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Ciężarówką wyprzedzał "na czołówkę". Nagranie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wybudowana pod koniec XIX wieku jednopiętrowa czynszówka przy ulicy Kawęczyńskiej na Starej Pradze przejdzie generalny remont. To pozwoli uratować jedyny zachowany w tej okolicy drewniany budynek.

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

W niezmienionej formie przetrwał 120 lat. Doczekał remontu

Źródło:
PAP

Za pięć lat Lotnisko Chopina ma być gotowe do obsługi 30 milionów pasażerów rocznie. Wymaga to dużych inwestycji. Ale jaka nie byłaby ich skala stołeczny port lotniczy nie ma możliwości technicznych do przyjęcia większej liczby podróżnych. Z zapewnień przedstawiciela rządu jasno wynika, że po uruchomieniu Centralnego Portu Komunikacyjnego, warszawskie lotnisko powinno zostać zamknięte. 

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Przyszłość Lotniska Chopina. 700 samolotów w ciągu doby, na więcej brakuje miejsca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczny ratusz poinformował o postępach w budowie zachodniego odcinka linii metra M2. Trwają prace konstrukcyjne. Niedługo rozpocznie się łączenie stacji techniczno-postojowej z pasażerską Karolin.

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Budowa linii metra M2. "Prace przeniosły się pod ziemię"

Źródło:
tvnwarszawa.pl