Decyzja w sprawie 527 zapadnie we wrześniu

Ważą się losy linii 527
Ważą się losy linii 527
Źródło: fot. Dawid Krysztofiński/Tvnwarszawa.pl
Pod koniec września Zarząd Transportu Miejskiego podejmie decyzję odnośnie trasy linii 527. - Na razie obserwujemy to, co się dzieje - zapewnia szef ZTM.

Zdania co do obecnej trasy linii 527 są podzielone. Z ankiety tvnwarszawa.pl wynika, że 55 proc. internautów jest za powrotem autobusu na most Śląsko-Dąbrowski, natomiast 45 proc. opowiada się za obecną trasą przez most Gdański.

Sytuacji przygląda się ZTM. - Nie podjęlismy jeszcze ostatecznej decyzji. Obserwujemy to, co się dzieje. Na razie linia 527 jeżdzi przez most Gdański do Arkadii. Myślę, że we wrześniu wróci normalny ruch i będzie widać, czy przepustowość mostu jest wystarczająca. Wtedy podjemiemy decyzję - zapewnia Leszek Ruta, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego.

Mieszkańcy Białołęki oburzeni

W związku z otwarciem przejazdu przez pl. Wileński, wiele linii autobusowych wróciło na swoje trasy. Wyjątkiem jest 527. To nie podoba się mieszkańcom Białołęki. Skarżą się, że autobus stoi w korku.

Zdaniem urzedników skierowanie 527 na most Śląsko-Dąbrowski mija się z celem. Po otwarciu mostu dla samochodów osobowych, ograniczy się jego przepustowość dla komunikacji miejskiej.

Na linie 527 padło ponieważ pozostałe autobusy przejeżdżające przez most jadą prosto al. Solidarności i Radzymińską. - Wprowadzenie dla nich objazdu przez most Gdański byłoby bez sensu - wyjaśniał kilka dni temu ZTM.

bf/roody

Czytaj także: