We wtorek poznaliśmy laureata Nagrody POLIN 2021. Jest nim Dariusz Popiela, działacz Sądeckiego Sztetla, autor projektu "Ludzie, nie liczby", w ramach którego na cmentarzach upamiętniane są z imienia i nazwiska ofiary Holokaustu. Wyróżnienia otrzymały: Urszula Antosz-Rekucka, Urszula Rybicka oraz Inga Marczyńska.
Finał konkursu odbył się we wtorek wieczorem w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN, był także transmitowany w mediach społecznościowych instytucji. Kapituła konkursu doceniła Dariusza Popielę za "upamiętnienie z imienia i nazwiska ponad 5 tys. ofiar Zagłady z Krościenka nad Dunajcem, Grybowa, Czarnego Dunajca i Nowego Targu, za niesamowitą energię do działania i inspirowanie innych do podejmowania aktywności w obszarze ochrony pamięci".
"Ludzie, nie liczby"
"Laureat od lat jako działacz Sądeckiego Sztetla współorganizuje rocznice związane z tragedią Żydów oraz spotkania przybliżające kulturę żydowską w Nowym Sączu. Jest autorem projektu "Ludzie, nie liczby" w ramach którego na cmentarzach, gdzie przeprowadzano projekt, upamiętniane są z imienia i nazwiska ofiary Holocaustu. Do działań projektu "Ludzie, nie liczby" należą także spotkania z młodzieżą w szkołach, podczas których przybliżana jest historia lokalnej społeczności, wyjazdy edukacyjne do obozu Muzeum Zagłady w Bełżcu, gdzie młodzież poznaje tragiczną historię dawnych mieszkańców ich miejscowości, a następnie szkoły, uczniowie obejmują patronat nad pomnikiem-miejscem pamięci" - napisano w informacji prasowej POLIN.
Dodano, że innym rodzajem aktywności laureata Nagrody POLIN 2021 jest poszukiwanie macew i pamiątek po żydowskich mieszkańcach. W ramach współpracy i dialogu z lokalnymi społecznościami udaje się odzyskiwać nagrobki, które dziesięciolecia spędziły poza terenem cmentarza, często na podwórkach. Macewy te są poddawane renowacji, a na cmentarzach budowane są specjalne lapidaria. Dariusz Popiela jest także olimpijczykiem z Pekinu, dziewięciokrotnym Mistrzem Polski (ostatni tytuł w 2021 roku) i wielokrotnym medalistą Mistrzostw Świata i Europy w kajakarstwie górskim.
Zwycięzca konkursu otrzymuje nagrodę finansową w wysokości 20 tys. złotych.
Wyróżnienia
Wyróżnienia w konkursie przyznano Urszuli Antosz-Rekuckiej z Mszany Dolnej, Urszuli Rybickiej z Wrocławia oraz Indze Marczyńskiej, działającej w Małopolsce i na Podkarpaciu.
Urszula Antosz-Rekucka to liderka dialogu, społeczna opiekunka zabytków, założycielka i prezeska Fundacji Sztetl Mszana Dolna. "Jest bardzo nietypową katechetką, która od lat dba o pamięć o dawnych żydowskich mieszkańcach Mszany Dolnej. Przybliża piękno żydowskiej kultury, edukuje uczniów w poszanowaniu dla innych wyznań i kultur, czasem płacąc stygmatyzacją, czy narażeniem na antysemickie wyzwiska. Mówi, że "wkalkulowała to w koszty", by walczyć o godną pamięć niewinnych ofiar, które wycierpiały znacznie więcej od niej" - podkreślono.
Urszula Rybicka to publicystka, recenzentka, edukatorka i prezeska Fundacji Żydoteka. Polskim czytelnikom przybliża kulturę żydowską, głównie skupiając się na literaturze. Publikuje w mediach społecznościowych, gdzie jej wpisy śledzi kilkanaście tysięcy czytelników. Stworzona przez nią Żydoteka jest jedynym polskim serwisem, który w kompleksowy sposób przedstawia literaturę Żydów. Rybicka jest także autorką projektu Żydowski Wrocław, który realizuje w ramach Stypendium Prezydenta Wrocławia. Jeszcze w tym roku premierę będzie miała jej strona internetowa o żydowskiej tożsamości stolicy Dolnego Śląska.
Inga Marczyńska to artystka-plastyk i edukatorka, mieszka w Jaśle, lecz jej działalność obejmuje wiele innych miejsc w Małopolsce i na Podkarpaciu. Dba o miejsca pamięci, o które bardzo często nikt się nie troszczy, edukuje młodzież, prowadzi zajęcia artystyczne dotyczące kultury i tradycji żydowskiej dla dzieci i młodzieży. W komunikacie POLIN wskazano, że "dzięki jej zaangażowaniu możliwe stało się przywrócenie pamięci o Sali Korzennik i Racheli Pacher". Po 79 latach dziewczęta z Kołaczyc, zamordowane w 1942 roku podczas likwidacji społeczności żydowskiej Jasła i okolic, zostały pochowane na cmentarzu żydowskim w Tarnowie.
Każda z wyróżnionych osób otrzyma nagrodę finansową w wysokości 10 tys. złotych.
Finaliści
W gronie tegorocznych finalistów konkursu znaleźli się również: Marek Chmielewski z Orli i Józef Gucwa z Bobowej. Finaliści otrzymają nagrody finansowe w wysokości 5 tys. złotych.
Dyrektor Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN Zygmunt Stępiński powiedział, że tegoroczna Nagroda POLIN wręczana jest "w bardzo burzliwych czasach". "Wiadomości docierające ze wschodniej granicy czy antysemickie wybryki podczas święta niepodległości mogą osłabić wiarę, że w Polsce żywe są takie wartości, jak otwartość, wielokulturowość, dialog i tolerancja. Naszą nadzieję przywracają ludzie, których sylwetki i działania prezentujemy w ramach Nagrody POLIN. Tym bardziej, że jest ich tak wielu" - mówił Stępiński.
Wskazał, że finaliści Nagrody POLIN "przywracają pamięć, drążą, nie pozwalają zapomnieć, pomagają zbudować prawdziwą, pogłębioną polską tożsamość, której częścią jest historia polskich Żydów".
W komunikacie POLIN poinformowano, że dyrektor Muzeum POLIN przyznał także Nagrodę Specjalną Zbigniewowi Nosowskiemu, redaktorowi naczelnemu "Więzi".
"Dwadzieścia lat temu po raz pierwszy odbył się marsz pamięci i modlitwy w rocznicę zagłady otwockich Żydów. Zbigniew Nosowski poprowadził go jako przewodniczący Społecznego Komitetu Pamięci Żydów Otwockich i Karczewskich. Dokładnie w tym samym roku został redaktorem naczelnym pisma +Więź+. Obie te funkcje piastuje do dziś, chroniąc pamięć o historii Żydów polskich i przyczyniając się do budowania zrozumienia i szacunku między Polakami i Żydami. Ponadto Nosowski jest chrześcijańskim współprzewodniczącym Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów, należy do Rady Fundacji Auschwitz-Birkenau oraz Komitetu Ogrodu Sprawiedliwych w Warszawie" - podano.
Przed laty pierwszą Nagrodę Specjalną otrzymał Jan Jagielski (2016), w kolejnych latach jej laureatami byli: Centrum Żydowskie w Oświęcimiu (2019), Bogdan Białek i Adam Bartosz (2018), Stowarzyszenie "Dzieci Holocaustu" w Polsce (2017).
Nagroda POLIN jest przyznawana osobom, organizacjom lub instytucjom aktywnie działającym na rzecz ochrony pamięci o historii polskich Żydów a jej celem jest promocja postaw zgodnych z misją Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. Spośród otrzymywanych przez muzeum aplikacji, kapituła konkursu każdego roku nominuje, nagradza i wyróżnia osoby lub organizacje, które w ostatnich latach wykazały się ważnym, niekonwencjonalnym, niezwykłym działaniem, postawą, dziełem, wypowiedzią o istotnym wpływie na społeczną świadomość historii polskich Żydów oraz na budowanie relacji polsko–żydowskich.
Mecenasem konkursu Nagroda POLIN 2021 jest Jankilevitsch Foundation. Nagrody pieniężne w tegorocznej edycji konkursu ufundowali: Tomek Ulatowski, Znamienity Darczyńca Muzeum POLIN, Wiktor Askanas i Ewa Masny-Askanas, Odette and Nimrod S. Ariav Foundation oraz anonimowy darczyńca. Współorganizatorem finału konkursu Nagroda POLIN 2021 jest Stowarzyszenie Żydowski Instytut Historyczny w Polsce. Działanie realizowane jest w ramach projektu "Żydowskie Dziedzictwo Kulturowe" jest finansowane przez Islandię, Liechtenstein i Norwegię w ramach Funduszu EOG oraz przez budżet krajowy.
W ubiegłym roku laureatem konkursu został Paweł Kulig, który opiekuje się Nowym Cmentarzem Żydowskim w Łodzi, a od dwóch lat jest prezesem Stowarzyszenia Strażnicy Pamięci, powołanego i działającego na rzecz ochrony żydowskiego dziedzictwa kulturowego i historycznego Łodzi.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Muzeum POLIN