O napadzie na kobietę pisaliśmy w piątek wieczorem. Przed napastnikiem w mediach społecznościowych ostrzegała internautka: "Uważajcie po Piasecznie grasuje jakiś typ z repliką broni". Mężczyzna poruszał się ciemnym autem marki audi.
Jak potwierdzili policjanci, kierowca audi zatrzymał się przy jednym z przystanków autobusowych i zupełnie przypadkowej kobiecie zagroził użyciem broni, kierując ją w stronę jej głowy, a następnie kolan i zażądał wydania pieniędzy.
Próbował się ukryć
Szybko ustalono miejsce, gdzie może znajdować się poszukiwany mężczyzna. Funkcjonariusze z wydziału kryminalnego natychmiast udali się pod wskazany adres. W mieszkaniu mężczyzna próbował jeszcze się ukryć, lecz po chwili został zatrzymany.
Poszukiwanym kierowcą audi okazał się 34- letni mieszkaniec Warszawy. Podczas przeszukania w samochodzie, którym się poruszał odnaleziono broń, którą był pistolet gazowy.34-latek trafił do policyjnej celi. Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował trzymiesięczny areszt.Przestępstwo rozboju zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 12.
Zatrzymano podejrzanego o podłożenie ładunku, który eksplodował i zabił mężczyznę na Targówku.
Moment zatrzymania mężczyzny
tz/sk
Źródło zdjęcia głównego: KPP Piaseczno