Były wiceburmistrz oskarżony o korupcję. Prokurator chce 6 lat więzienia

6 lat za "układ warszawski"? Obrona chce uniewinnieniaTVN 24

Kary 6 lat więzienia, grzywny, zakazu zasiadania w samorządzie i zwrotu łapówek żąda prokurator dla oskarżonego o korupcję wiceszefa byłej stołecznej gminy Centrum Pawła Bujalskiego. Z kolei obrona chce uniewinnienia, a sprawę "układu warszawskiego" nazywa polityczną.

W piątek Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście zamknął trwający od kilku lat proces Bujalskiego (zgadza się na podawanie w mediach swych pełnych danych) i urzędników stołecznego samorządu z czasów, gdy rządziła nim koalicja Unii Wolności i SLD.

Proces pięciu osób

W 2006 r., za czasów rządów PiS, ogłoszono, że CBŚ z prokuraturą rozbili "układ warszawski" opierający się na korupcji. Bujalski został aresztowany na 14 miesięcy, zarzuty postawiono także innym osobom (m.in. b. znanej radnej i sekretarz gminy Centrum Ludwice Wujec). Część z tych osób - w tym przedstawiciele firmy komputerowej, którzy mieli korumpować urzędników stołecznej gminy Centrum, na początku rozprawy dobrowolnie poddała się karze.

Proces objął ostatecznie pięć osób: Bujalskiego, Wujec oraz Bolesława B., Romana G. i Elżbietę S.

W mowie końcowej prokurator Michał Machniak wniósł o uniewinnienie Ludwiki Wujec od zarzutu przyjęcia łapówki. Oskarżyciel uznał, że proces wykazał brak dowodów przekazania przez Iwonę Z. Ludwice Wujec i Bujalskiemu 20 tys. zł łapówki. Prokurator uznał też za korzystną dla oskarżonych opinię biegłego psychologa sądowego. - Wniosek o uniewinnienie jest podyktowany koniecznością zachowania obiektywizmu przez urząd prokuratorski - podkreślił prok. Machniak.

"Szokujące działania"

Wniósł on o skazanie Bujalskiego za 5 zarzutów sprzedajności (czyli przyjęcia łapówki za załatwienie określonych spraw). Oskarżyciel chce dla niego kary 6 lat więzienia, 200 tys. zł grzywny, orzeczenia zakazu sprawowania stanowisk w samorządzie na 10 lat oraz nakazania zwrotu 100 tys. dolarów i 370 tys. zł, które według oskarżyciela pochodzą z łapówek za: umożliwienie firmie Warimpex postawienia budynku przy ul. Siennej w Warszawie, preferowanie jednej firmy informatycznej w przetargach komputerowych gminy Centrum, za zgodę na wynajęcie na restaurację powierzchni w Pałacu Kultury i Nauki (gdy Bujalski był prezesem spółki PKiN) oraz za przyjęcie mieszkania w zamian za zgodę na inwestycję w nieruchomości przy ul. Gwiaździstej.

- Działania prokuratury wobec mnie są szokujące - powiedział PAP Bujalski po wysłuchaniu mowy prokuratora.

Dla miejskich urzędników oskarżonych o przyjmowanie łapówek prokurator zażądał kar: 4 lat więzienia i grzywny dla Elżbiety S., 2,5 roku więzienia dla Bolesława B. i 1,5 roku więzienia w zawieszeniu dla Romana G.

"Tyszkiewicz niewiarygodny"

Oskarżyciel podkreślił, że aby rozumieć całą tę sprawę i ocenić rolę poszczególnych osób, trzeba cofnąć się do osoby Bogdana Tyszkiewicza - wpływowego radnego, szefa Rady Warszawy, b. zawodnika hokeja i działacza sportowego oraz biznesmena. W 2004 r. prokuratura prowadziła śledztwo ws. interesów gangu pruszkowskiego i tam m.in. świadek koronny "Masa" mówi o Tyszkiewiczu, w kontekście licznych przestępstw korupcyjnych w samorządzie stołecznym.

- Ale w 2005 r. Tyszkiewicz zostaje zamordowany - podkreślił prokurator, zdaniem którego Tyszkiewicz wspólnie z Bujalskim przyjęli wiele łapówek.

- Obrona na pewno powie, że Tyszkiewicz jest niewiarygodny, uzależniony od alkoholu i narkotyków, ale są inne dowody potwierdzające niektóre jego słowa - od ludzi, którzy wiedzieli, kiedy Tyszkiewicz fantazjował, a kiedy nie. Można potwierdzić m.in. sprawę łapówki od Warimpeksu, zrealizowanej przez inwestycję przy Siennej - a jednym z beneficjentów łapówki był Paweł Bujalski - pieniądze przepływały przez związek hokejowy i drużynę hokejową SMS Warszawa - wskazywał oskarżyciel. Uważa on jednak, że są też inne dowody - zeznania świadków, którzy potwierdzili fakt przyjęcia pieniędzy przez Bujalskiego, i to wystarczy, by go skazać.

14 miesięcy w areszcie

Obrona Bujalskiego wnosi o uniewinnienie go od wszystkich zarzutów. - Ta sprawa ma kontekst polityczny, bo zaczęła się od hasła: rozbić układ warszawski, rządzący w stolicy układ polityczny z czasów UW-SLD. Ta kwestia zdeterminowała postępowanie prokuratury w tej sprawie - powiedział mec. Grzegorz Kucharski, przypominając, że w lipcu 2006 r. sąd aresztował Bujalskiego na 14 miesięcy na podstawie zarzutu, uniewinnienia od którego żąda teraz prokurator.

- CBŚ chciało wymusić zeznania na Pawle Bujalskim. Wiele razy słyszałem, że nie chodzi tu o niego, lecz o Pawła Piskorskiego (b. prezydenta Warszawy wywodzącego się z UW - PAP). Presję na niego miał wywierać osobiście szef CBŚ Jarosław Marzec, który przypisywał sobie "rozbicie układu warszawskiego", wespół z ministrami Ziobrą i Kaczmarkiem - za co wypłacono mu najwyższą premię - dodał adwokat.

- Do dziś myślałem, że działania prokuratury to był strajk włoski, sabotaż wobec politycznych nacisków na nią. Ale teraz, wniosek o skazanie? - dodał drugi obrońca Bujalskiego, mec. Radosław Baszuk. Wykpiwał on koncepcję prokuratury, by kilkanaście lat temu trzeba było dawać łapówkę za najem pomieszczeń w PKiN. - Przecież wtedy nikt nie chciał tam nic wynajmować - mówił.

- Gdyby ktoś mnie zapytał, czy pieniądze wziął Tyszkiewicz, to bym powiedział: nie wiem, ale pewnie tak było. Ale gdzie tu miejsce dla Pawła Bujalskiego? - pytał.

Ciąg dalszy mów końcowych i ostatnie słowo oskarżonych sąd zaplanował na 30 maja. Potem ogłosi wyrok.

Burmistrz, radny, wiceprezydent, wiceburmistrz...

Paweł Bujalski sprawował w stołecznym samorządzie kilka wysokich funkcji. Na początku lat 90. był burmistrzem Woli. W 1993 roku bez sukcesu startował w wyborach do Sejmu z listy KLD. Był radnym z ramienia UW. Pełnił funkcję prezesa Pałacu Kultury i Nauki, a także wiceprezydenta Warszawy (1994-1998). Uchodził za współtwórcę lokalnych struktur PO. Wiceburmistrzem gminy Centrum był w latach 2002-2003.

Zobacz archiwalne materiały o Pawle Bujalskim:

Zatrzymanie Pawła Bujalskiego
Zatrzymanie Pawła Bujalskiegoarchiwum TVN 24

PAP/ran/b

"Układ warszawski"
"Układ warszawski"archiwum TVN Warszawa

Źródło zdjęcia głównego: TVN 24

Pozostałe wiadomości

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkańcy Warszawy wybierali po raz 11. projekty budżetu obywatelskiego. Spośród 1183 pomysłów zrealizowanych zostanie 293, w tym 20 ogólnomiejskich. Łączna kwota przeznaczona na ten cel to ponad 105 milionów złotych.

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

293 projekty do realizacji za ponad 105 milionów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwuletni chłopiec zginął pod kołami samochodu ciężarowego w okolicach Ostrołęki (Mazowieckie). Do zdarzenia doszło, kiedy kierowca, który przyjechał z paszą dla zwierząt, manewrował na podwórku.

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Tragedia pod Ostrołęką. Dwuletnie dziecko zginęło pod kołami ciężarówki

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło w Korytowie koło Żyrardowa. Na leśnej drodze samochód osobowy uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Nie żyje jedna osoba.

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Samochód spłonął po uderzeniu w drzewo, "w środku zwęglone ciało"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z powodu wypadku na stacji Politechnika nieczynnych było pięć stacji pierwszej linii metra. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Wypadek w metrze. Były utrudnienia na pierwszej linii

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sieci pojawiły się filmy nagrane podczas odbywającego się w weekend na Torze Wyścigów Konnych Służewiec Clout Festivalu. Widać na nich zachowanie niektórych ochroniarzy, którzy biją uczestników imprezy, wykręcają im ręce, a także ciągną ich po ziemi. Sprawą interesuje się policja, która zapewnia, że dostępne w sieci nagrania zostaną poddane analizie. Wyjaśnienia zapowiadają organizatorzy i firma ochroniarska.

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Ochroniarze wykręcali ręce i ciągnęli po ziemi uczestników festiwalu. Policja analizuje nagrania

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji. 44-latek został zatrzymany. Wstępne ustalenia prokuratora wykazały, że w tym przypadku "nie można mówić o popełnieniu przestępstwa".

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Wszedł do ministerstwa z "niebezpiecznymi przedmiotami". Jest decyzja prokuratury

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- W cztery następujące po sobie weekendy pociągi kursujące po linii obwodowej nie zatrzymają się przy peronie 9. Dworca Zachodniego - poinformował rzecznik PKP PLK Karol Jakubowski.

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Pociągi nie zatrzymają się przy tym peronie. Utrudnienia dotyczą ponad 100 połączeń

Źródło:
PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl
On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

On kradł, oni kupili po "okazyjnej cenie"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Wracając po imprezie do domu, "stoczył walkę" z drzewkiem w parku. Nie wiedział, że wszystko nagrały kamery monitoringu. Policjanci skierowali sprawę do sądu, młodemu mężczyźnie grozi kara grzywny do tysiąca złotych.

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Po imprezie "walczył" z drzewkiem w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do niebezpiecznego zdarzenia doszło we wtorek pod Garwolinem. Na auto, w którym znajdował się kierowca, runęło duże drzewo. Ze skutkami nocnej nawałnicy walczyli też straży z Wyszkowa. Dochodziło tam do podtopień, uszkodzone zostały dachy.

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Drzewo runęło na auto, w środku był kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z utrudnieniami musieli się liczyć kierowcy, którzy w porannym szczycie wybrali podróż mostem Świętokrzyskim. Jezdnię zablokowali aktywiści i aktywistki z Ostatniego Pokolenia, którzy domagają się większych inwestycji w transport publiczny.

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Aktywiści klimatyczni zablokowali most Świętokrzyski

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ogrodzie zoologicznym w Warszawie na świat przyszedł samczyk irbisa śnieżnego, zwanego Duchem Gór. Kociak skończył właśnie sześć tygodni.

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Ma słodko-puchaty wygląd, ale to "potężny drapieżnik". Duch Gór urodził się w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zaniepokojenie kota uratowało egzotycznego gościa - informuje stołeczne straż miejska. Mieszkańcy bloku na Bródnie zauważyli dziwne zachowanie swojego pupila, okazało się, że na ich balkonie pojawił się niespodziewany przybysz - gekon. Na miejsce wezwali ekopatrol.

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Kot był zaniepokojony. Jego czujność wzbudził egzotyczny gość

Źródło:
tvnwarszawa.pl