W środę wieczorem na Muranowie doszło do awarii wodociągowej. Przy ulicy Andersa woda wybiła spod chodnika i zalała pobliskie skrzyżowanie z ulicą Stawki. Woda zamarzła tworząc niebezpieczną ślizgawkę na jezdni i chodniku. Na miejsce przyjechała solarka.
Do awarii doszło około godz. 18.00. - Woda wybiła przy ul. Andersa 37. Spłynęła na skrzyżowanie ulic Stawki i Andersa. Zalała ulice, torowisko i chodnik - relacjonował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. - Tramwaje musiały zwalniać w miejscu awarii - dodał.
Na miejscu pojawiła się solarka. Sól rozpuściła lód, który powstał wokół miejsca awarii. Pojawił się też beczkowóz, który ma wypompować wodę.
W środę rano doszło do poważnej awarii w Wesołej. Wielu mieszkańców wciąż nie ma wody.
Awaria przy Andersa
su/b