70. rocznica Akcji pod Arsenałem


26 marca 1943 roku, u zbiegu ulic Długiej i Bielańskiej w Warszawie, w pobliżu budynku Arsenału, członkowie Grup Szturmowych Szarych Szeregów, pod dowództwem Stanisława Broniewskiego "Orszy", dokonali udanej akcji odbicia z rąk gestapo Janka Bytnara "Rudego" oraz innych więźniów.

W nocy z 18 na 19 marca 1943 r. Gestapo aresztowało Henryka Ostrowskiego "Heńka" - dowódcę hufca-plutonu "Praga" Grup Szturmowych Szarych Szeregów.

Kilka dni później, w nocy 22 na 23 marca, w kamienicy przy al. Niepodległości, ta sama ekipa gestapowców aresztowała "Rudego".

Po tych wydarzeniach Tadeusz Zawadzki "Zośka", zastępca dowódcy warszawskich Grup Szturmowych, nawiązał kontakt z Naczelnikiem Szarych Szeregów Florianem Marciniakiem oraz komendantem Chorągwi Warszawskiej i komendantem Grup Szturmowych w Warszawie Stanisławem Broniewskim, przedstawiając im koncepcję odbicia "Rudego".

Zaplanowana akcja

Dzięki informacjom byłego więźnia Pawiaka, Konrada Okolskiego "Kuby", ustalono codzienną drogę transportu więziennego, która wiodła z Pawiaka przez Nalewki, pl. Teatralny, Krakowskie Przedmieście do al. Szucha. Powrót następował tą samą trasą. Uderzenie postanowiono wykonać po południu, u zbiegu ul. Bielańskiej, Długiej i Nalewek w pobliżu Arsenału.

Plan akcji

Twórcą planu akcji był "Zośka". Jego koncepcja zakładała zaatakowanie budy więziennej na łuku zakrętu z Bielańskiej w Nalewki, kiedy prędkość samochodu była najmniejsza. Tu "Zośka" postanowił ustawić pierwszy element dowodzonej przez siebie grupy "Atak" - sekcję "Butelki", dowodzoną przez Jana Rodowicza "Anodę". Gdyby pomimo obrzucenia butelkami zapalającymi buda się nie zatrzymała, następnym elementem ataku miało być ostrzelanie szoferki samochodu z pistoletu maszynowego przez sekcję "Sten I", dowodzoną przez Sławomira Bittnera Maćka. Kolejną sekcją stojącą w głębi Nalewek był "Sten II" dowodzony przez Jerzego Gawina "Słonia". Uzbrojeni w jeden pistolet maszynowy Sten i broń krótką członkowie sekcji mieli za zadanie ostatecznie zatrzymać samochód.

Ostatnią zaporą na drodze więźniarki miała być sekcja "Granaty" dowodzona przez Macieja Aleksego Dawidowskiego "Alka". Jej zadaniem było rozbicie granatami motoru samochodu. Dodatkowo mieli osłaniać akcję z kierunku Nalewki-Getto. Obok grupy "Atak" w skład oddziału wchodziła jeszcze grupa Ubezpieczenie dowodzona przez Władysława Cieplaka Giewonta. Jej zadaniem było niedopuszczenie do terenu walki przypadkowych sił wroga. Grupa składała się z sekcji: "Stare Miasto", "Getto" i ubezpieczenia wozu, którym miano ewakuować "Rudego".

Ostrzelali konwój

Akcja odbicia miała rozpocząć się 23 marca po godz. 17.00. Jednak tuż przed przyjazdem więźniarki okazało się, że mjr Jan Wojciech Kiwerski "Lipiński" przebywa poza Warszawą, w związku z czym nie udało się uzyskać jego zgody na akcję.

Następnego dnia akcja się nie odbyła, ponieważ "Rudego" nie przewieziono na Szucha.

26 marca z al. Szucha wyruszył transport z "Rudym". Akcja, rozpoczęła się o godz. 17.30. Rozkaz od Kiwerskiego na temat jej przeprowadzenia brzmiał krótko: "Trzaskać".

Sekcja "Anody" obrzuciła butelkami szoferkę nadjeżdżającej więźniarki, która stanęła w płomieniach. Z samochodu wyskoczył jeden z Niemców, drugi wypadł na jezdnię. Sekcja "Butelki" oddała strzały do wciąż toczącego się wozu. Siedzący z tyłu gestapowcy odpowiedzieli ogniem, jeden z nich został zabity. Przebiegającego przez jezdnię Tadeusza Krzyżewicza "Buzdygana" ranił w brzuch i nogę leżący na ziemi policjant, który następnie został zabity przez członków sekcji "Sten". Nastąpiła ostra wymiana strzałów grupy "Zośki" z siedzącym z tyłu wozu gestapowcem i z żandarmami z pobliskiego getta. Wśród strzałów grupa "Atak" dobiegła do auta. Ostatni ranny Niemiec uciekł z samochodu. Grupa "Atak" wycofała się, zabierając "Rudego", którego ułożono obok rannego "Buzdygana" w przygotowanym przez kolegów samochodzie. W czasie akcji ranna została też jedna z odbitych więźniarek - Maria Schiffers (agentka Intelligence Servis - A. Borkiewicz-Celińska Batalion "Zośka"), którą umieszczono w zarekwirowanym cywilnym aucie. Oba pojazdy odjechały w stronę Starego Miasta.

Zmarli jednego dnia

W akcji pod Arsenałem uwolniono 21 więźniów, wśród nich, obok "Rudego", także Henryka Ostrowskiego "Heńka".

"Alek" i "Rudy" zmarli jednego dnia - 30 marca 1943 r. 2 kwietnia w szpitalu zmarł również "Buzdygan". Po stronie niemieckiej było czterech zabitych i dziewięciu rannych. Następnego dnia po akcji, 27 marca, w odwecie Niemcy rozstrzelali na dziedzińcu więziennym Pawiaka 140 Polaków i Żydów.

Więcej archiwalnych zdjęć z Warszawy znajdziesz na stronie Narodowego Archiwum Cyfrowego.

Warszawa uczciła bohaterów

Uroczystości upamiętniające ten dzień rozpoczęły się już w piątek, zainaugurowała je msza św. w Katedrze Polowej Wojska Polskiego, celebrowana przez biskupa polowego Wojska Polskiego, Józefa Guzdka.

Również w piątek rozpoczęły się harcerskie rajdy "Arsenał" (organizowany przez ZHP) i "Meksyk" (organizowany przez ZHR). Ich główną częścią była gra harcerska, w której uczestniczyli członkowie drużyn z całego kraju.

W niedzielę natomiast bohaterską akcję harcerzy uczczono uroczystą zmianą wart oraz złożeniem wieńców przed Grobem Nieznanego Żołnierza.

Ponadto Rada Warszawy oddała hołd uczestnikom akcji. Na sesji rady miasta przyjęto specjalne stanowisko.

"W czasie II wojny światowej harcerze i harcerki zapisali chlubną kartę historii Polski i Warszawy. W Kampanii Wrześniowej 1939 roku pełnili oni służbę w Pogotowiu Wojennym, w szpitalach, placówkach pomocy społecznej, łączności, obserwacji przeciwlotniczej i ochronie, w tym również podczas oblężenia Warszawy. W latach okupacji niemieckiej, działając w konspiracyjnych Szarych Szeregach, Związku Koniczyn, Bądź Gotów, Hufcach Polskich oraz w innych organizacjach, harcerze aktywnie włączali się w walkę o niepodległość. Na zawsze w historię naszego miasta wpisały się, walczące w powstaniu warszawskim harcerskie bataliony Zośka, Parasol i Wigry. Do legendy przeszła także Harcerska Poczta Polowa, która przez cały okres powstania dostarczała listy mieszkańcom Warszawy - przypominają autorzy stanowiska. "Dziś, gdy nie stajemy wobec wyborów równie dramatycznych jak te, z którymi mierzyli się harcerze i harcerki w latach II wojny światowej i czasach stalinowskich, ich postawa powinna mobilizować nas do działania na rzecz dobra wspólnego i przypomnieć o potrzebie troski o ojczyznę" - czytamy w treści stanowiska.

PAP, bf/mz

Źródło zdjęcia głównego: nac

Pozostałe wiadomości

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP