Turcja. Setki ogromnych dziur na polach. "Czy się martwimy? Oczywiście"

2025-12-23T113424Z_2_LWD203823122025RP1_RTRWNEV_C_2038-TURKEY-SINKHOLES-0001
Dziury w ziemi w Turcji
Źródło: Reuters
Setki dziur w ziemi pojawiło się w centralnej części Turcji w ostatnich latach. Rolnicy i eksperci zwracają uwagę, że to niepokojący sygnał postępujących zmian klimatu.

Otwory w ziemi pojawiły się na polach uprawnych w tureckim mieście Karapinar, położonym w prowincji Konya. W niektórych miejscach tuż obok siebie policzono, że było ponad 10 zapadlisk. W obszarach górskich te rozległe twory ziemi, wcześniej wypełnione wodą, w większości wyschły - podał Reuters.

Pojawiają się zapadliska. To następstwo zmian klimatu i suszy

Tempo powstawania zapadlisk, nazywanych też lejami krasowymi, w prowincji Konya przyspieszyło w ostatnich latach i obecnie, według Fetullaha Arika, profesora geologii, ich łączna liczba zbliża się do 700.

- Główną przyczyną wzrostu liczby zapadlisk są zmiany klimatu i susza, które dotykają cały świat od 2000 roku - powiedział Arik. - W wyniku tej suszy poziom wód gruntowych opada każdego roku - dodał.

Geolog powiedział, że tempo obniżania się poziomu wód gruntowych sięga od czterech do pięciu metrów rocznie, w porównaniu do pół metra rocznie na początku pierwszej dekady tego tysiąclecia. Zdaniem rolników to niepokojący sygnał, ponieważ brak wody będzie miał negatywny wpływ na pola uprawne, a tym samym i na plony.

Dziury w ziemi w prowincji Konya
Dziury w ziemi w prowincji Konya
Źródło: Reuters

Susza i obniżanie się poziomu wód gruntowych zmuszają lokalnych rolników do kopania coraz to większej liczby studni, często bez licencji, co jeszcze bardziej wyczerpuje zasoby wód gruntowych i pogłębia problem.

- W prowincji Konya zapotrzebowanie na wodę jest niezwykle wysokie - zauważył Arik. Dodał, że istnieje około 120 tysięcy studni bez licencji, w porównaniu do około 40 tysięcy z licencją. - Chociaż nowe zapadliska nie spowodowały jak dotąd żadnych ofiar, ich nieprzewidywalność zagraża życiu i dobytkowi mieszkańców - podkreślił geolog.

Coraz więcej zapadlisk

W ciągu ostatnich dwóch lat na gruntach rolnych należących do Mustafy Sika, rolnika z Karapinar, powstały dwa zapadliska. Jego brat mieszkał niedaleko i pracował na farmie w sierpniu 2024 r., kiedy to utworzył się drugi otwór, któremu towarzyszył "niezwykle głośny, przerażający, dudniący dźwięk".

Badania przeprowadzone przez geologów na ziemi rolnika wykazały, że mogą pojawiać się kolejne zapadliska, ale nie da się przewidzieć, kiedy to nastąpi.

- Czy się martwimy? Oczywiście, że bardzo - powiedział Sika.

Czytaj także: