"Sytuacja pozostaje dynamiczna". Ogień pojawił się w pobliżu prestiżowej dzielnicy

Strażacy walczący z pożarem Hughes Fire
Pożar Sepulveda Fire
Źródło: CNN
Pożar Hughes Fire, który wybuchł w środę koło południa lokalnego czasu strawił już ponad 4100 hektarów terenu. Skuteczną walkę z żywiołem uniemożliwiają sprzyjające rozprzestrzenianiu się ognia warunki atmosferyczne. Z Kalifornii napływają też informacje o kolejnym pożarze, nazwanym Sebulveda Fire, który zapłonął w pobliżu dzielnicy Bel Air, gdzie znajdują się jedne z najdroższych nieruchomości w Stanach Zjednoczonych.

Obecnie w południowej Kalifornii płonie sześć pożarów. Największe z nich Palisades oraz Eaton Fire są już w znacznym stopniu opanowane przez strażaków. Jednak trwającą już trzeci tydzień walkę z żywiołem utrudniają warunki atmosferyczne oraz nowe skupiska ognia. W środę koło południa w pobliżu Castaic Lake w hrabstwie Los Angeles wybuchł Hughes Fire, który w zaledwie kilkanaście godzin zdążył strawić ponad cztery tysiące hektarów terenu. Według służb na ten moment pożar nie wyrządził poważnych szkód materialnych i zdrowotnych wśród mieszkańców.

W czwartek Kalifornijski Departament Leśnictwa i Ochrony Pożarowej poinformował o pojawieniu się ognia niedaleko prestiżowej dzielnicy Bel Air. Znajdują się tam jedne z najdroższych nieruchomości w USA, a wśród mieszkańców znajdują się między innymi: piosenkarka Katy Perry czy koszykarz Chris Paul. Według lokalnych mediów służbom udało się ograniczyć rozprzestrzenianie się pożaru, który obecnie zajmuje około 16 hektarów w pobliżu autostrady międzystanowej 405.

Hughes Fire
Hughes Fire
Źródło: PAP/EPA/TED SOQUI
Pożar Hughes Fire
Pożar Hughes Fire
Źródło: PAP/EPA/TED SOQUI

"Sytuacja pozostaje dynamiczna"

Na południu Kalifornii tysiące strażaków toczą trudną walkę z szybko rozprzestrzeniającym się ogniem. Z powodu pojawienia się pożaru Hughes Fire ewakuowano już ponad 31 tysięcy osób. W wielu regionach obowiązują najwyższe ostrzeżenia. Potencjalną ewakuacją zagrożonych jest kolejnych 23 tysiące mieszkańców.

- Sytuacja pozostaje dynamiczna, a pożar jest trudny do opanowania, chociaż zyskujemy przewagę - powiedział szef straży pożarnej hrabstwa Los Angeles Anthony Marrone.

Według ekspertów z Orora Technologies, którzy monitorują pożar za pomocą technologii satelitarnej, ogień prawdopodobnie rozprzestrzeni się na południe i zachód. Wzrost prędkości wiatru i ekstremalne warunki związane z suszą sprawiają, że walka z żywiołem staje się coraz trudniejsza.

Kłęby dymu z pożaru Hughes Fire
Kłęby dymu z pożaru Hughes Fire
Źródło: PAP/EPA/TED SOQUI

"Krytyczne" warunki

Strażacy dodali, że obszar, na którym wybuchł pożar, to suche trawiaste wzgórza, co sprawia, że ​​warunki są tam "krytyczne". CNN podała, że ewakuowano m.in. szkoły oraz część osadzonych z więzienia w Castaic.

- Mamy gotowy plan ewakuacji reszty więźniów z całego ośrodka, gdybyśmy musieli to zrobić - powiedział szeryf hrabstwa Los Angeles, Robert Luna.

Wiele placówek edukacyjnych, w tym College of the Canyons, zamknięto w związku z zagrożeniem pożarowym. Na miejscu podjęto intensywne działania, używając m.in. samolotów gaśniczych. Cały obszar parku narodowego w pobliżu Los Angeles (LANF) zamknięto do 24 stycznia.

- W okolicy i w bezpośrednim sąsiedztwie są domy - podkreśliła Dana Dierkes, rzeczniczka Angeles National Forest.

Władze ostrzegają przed dalszymi trudnymi warunkami pogodowymi, które mogą hamować akcję ratunkową.

Czytaj także: