Pożar w mieście Ofunato w japońskiej prefekturze Iwate szaleje od ponad tygodnia. Ogień strawił ponad 2900 hektarów gruntów. Zginęła jedna osoba, a ponad 4200 musiało się ewakuować.
Ogień pojawił się w okolicach miasta Ofunato w prefekturze Iwate w środę, 26 lutego. Żywioł strawił do tej pory obszar o powierzchni ponad 2900 hektarów, co stanowi dziewięć procent całkowitej powierzchni miasta - podał w piątek japoński nadawca NHK. W wyniku pożaru zginęła jedna osoba, a ponad 4200 musiało się ewakuować.
Szacuje się, że uszkodzonych zostało co najmniej 78 budynków.
Paraliż komunikacyjny
Pożar doprowadził do paraliżu komunikacyjnego w mieście Ofunato. Z powodu zagrożenia władze zamknęły większość dróg, wstrzymały też kursowanie pociągów i metra.
Na stacji Sakari w mieście Ofunato zawieszono kursowanie pociągów do pobliskiego miasta, co zmusiło podróżujących do korzystania z autobusów.
- W ciągu jednego dnia około czterystu do pięciuset pasażerów miało problem z dojazdem do domu - powiedział Tetsu Yoshida, szef stacji Sakari.
Bardzo suchy luty
W środę, po wielu dniach bez opadów, spadł upragniony deszcz. Dzięki niemu pożar został częściowo opanowany, ale sytuacja nadal jest poważna.
- Po opadach deszczu w środę uważamy, że ogień został w znacznym stopniu opanowany, ale może ponownie zacząć się rozprzestrzeniać. Nie możemy powiedzieć, że ogień jest pod kontrolą - powiedział Onoda Toshifumi, przedstawiciel straży pożarnej.
Według ekspertów pożar ciężko jest ugasić, ponieważ opady w lutym były bardzo małe. W ubiegłym miesiącu suma opadów w mieście wyniosła 2,5 litra na metr kwadratowy - zazwyczaj miesięczne opady kształtują się w okolicach 41 l/mkw.
- Jeszcze nigdy nie było lutego z tak małą ilością deszczu - powiedział hydrolog Yoshiya Touge z Uniwersytetu Kioto w rozmowie z portalem "The Japan Times". - Warunki pogodowe są suche, porywy wiatru silne, a teren - stromy. Na dodatek wiele drzew to gatunki iglaste, które są wysoce łatwopalne - dodał.
Pożar, który wybuchł w okolicach Ofunato, to tak zwany pożar wierzchołkowy, w którym ogień przeskakuje między koronami. Górne części drzew przeważnie są suchsze niż te przyziemne, co powoduje szybsze rozprzestrzenianie się płomieni i większe trudności w ich ugaszeniu.
Źródło: bastillepost.com
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/FIRE AND DISASTER MANAGEMENT AGENCY OF JAPAN