Karolina Północna i Południowa w kłębach dymu. Wielu mieszkańców musiało się ewakuować

Kłęby dymu nad Karoliną Południową
Kłęby dymu nad Karoliną Południową
Źródło: 2025 Cable News Network All Rights Reserved
Mnóstwo mieszkańców Karoliny Północnej i Karoliny Południowej opuściło w weekend swoje domy. Wszystko z powodu pożarów, które szaleją w regionie. Sytuacja powoli się stabilizuje, ale niewykluczone, że dojdzie do kolejnych wybuchów ognia.

W stanach Karolina Północna i Karolina Południowa płonie co najmniej 170 pożarów. Sytuacja jest bardzo poważna. W nocy z soboty na niedzielę, pożary płonące na północ od Myrtle Beach zniszczyły niemal 500 hektarów lasu.

Rozprzestrzeniające się płomienie i dym sprawiły, że tysiące ludzi opuściło swoje dobytki.

Stan nadzwyczajny

Lokalne władze wydały zakaz rozpalania ognia, który obowiązywał przez całą sobotę.

Choć wiele z ognisk zostało już opanowanych, ryzyko kolejnych wybuchów jest ogromne. Aby wesprzeć działania strażaków, gubernator Karoliny Południowej ogłosił w niedzielę wprowadzenie stanu nadzwyczajnego.

Czytaj także: