Marcin Kęsek w czwartek 28 maja wybrał się na spacer po Pieninach. Z aparatem w ręku poszedł w stronę niespełna 900 metrowego wzniesienia, które nosi nazwę Wysoki Wierch. Na szczycie, patrząc w kierunku Tatr, mieszkańcowi tego regionu w oczy rzuciła się pewna niepokojąca zmiana w krajobrazie.