Polska

Polska

Gradobicia, wichury i powalone drzewa na Waszych zdjeciach

Przez południowe i południowo-zachodnie części kraju przetaczają się burze. Ich skutkami są m.in. powalone drzewa i podtopione budynki. Najtrudniejsza sytuacja jest w woj. dolnośląskim. Przechodzące nawałnice oraz ich skutki dokumentują Reporterzy 24, którzy na Kontakt 24 przesyłają swoje zdjęcia i filmy.

7. rocznica najsilniejszego tornada nad Polską

15 sierpnia 2008 roku zapisał się w pamięci niektórym mieszkańcom Polski. Tego dnia wystąpiło najsilniejsze odnotowane tornado w historii Polski. Gwałtowne burze i niszczycielski wiatr przyczyniły się do śmierci trzech osób. Trąba powietrzna łamała drzewa oraz zrywała dachy.

Transport rzeczny tonie. Upał go pogrąża

Przez upały drastycznie obniżył się poziom wody nie tylko w Wiśle, ale i innych polskich rzekach. Właściciele statków załamują ręce i z zazdrością patrzą na kolegów po fachu z Niemiec czy Holandii. Upały pogrążają transport śródlądowy, który i bez nich w Polsce ledwo zipie. Tematem zajął się reporter programu "Polska i Świat" w TVN 24 Łukasz Wieczorek.

Zanieczyszczenie światłem przeszkodziło w spełnianiu życzeń. Na szczęście niektórzy zobaczyli Perseidy

To była prawdziwa uczta dla miłośników astronomii. Wszystko za sprawą roju meteorów, zwanych Perseidami, które pojawiły się w nocy ze środy na czwartek na niebie. Nie wszystkim udało się jednak zobaczyć "spadającą gwiazdę". W tym roku obserwacje "były utrudnione ze względu na unoszący się w powietrzu pył, odbijający światła dużych miast". Reporterzy 24 jak zwykle nie zawiedli i przesłali na Kontakt 24 swoje zdjęcia.

"Odra nawet do kolan nie sięga". Poziom rzek będzie dalej spadać

Poziom wody na Wiśle i Odrze jest bardzo niski. Miejscami zawieszone jest kursowanie statków - Pracuję tu od 40 lat i nie pamiętam, żeby w Odrze był taki niski stan wody - powiedział Marek Krystek, kapitan jednego z nich. Według prognoz pogody sytuacja w najbliższych dniach nie poprawi się.

Wielki powrót puchacza i odnaleziony orzeł przedni

Po ponad miesiącu wolności, orzeł przedni z powrotem trafił do krakowskiego zoo. W niedzielę 8 sierpnia odnaleźli go pracownicy Ojcowskiego Parku Narodowego. Uciekinierem był także puchacz, który po tygodniu sam powrócił do placówki.