Intensywne opady deszczu, jakie odnotowano w Nikaragui w czwartek spowodowały, że rzeka Ochomogo wylała z brzegów. Tysiące osób zmuszonych było do ewakuacji ze swoich domów. Teraz mieszkańcy zmagają się ze skutkami powodzi.
Jak informują lokalne media, powódź i lawiny błotne zniszczyły 10 tys. gospodarstw domowych w pobliżu rzeki Ochomogo. Tysiące osób zostało ewakuowanych.
Intensywne opady deszczu odnotowano w czwartek, 9 października.
Woda porwała zwierzęta
Najgorsza sytuacja była w gminie Rivas. Zasilona obfitymi opadami rzeka Ochomogo wylała z brzegów. Silny nurt wody wdarł się do domów i budynków gospodarczych w okolicznych wsiach. Zniszczył urządzenia rolnicze, porwał zwierzęta. - Jest dużo strat. Kury, maszyny... wszystko - żalił się lokalnym mediom Wilmer Antonio Davila.
Czekają w schroniskach
W Rivas, Granada, Chinandega i Rio San Juan ponad 5800 osób, w tym wiele dzieci zostało ewakuowanych z powodu ulewnych deszczy. Trafili do schroniska, gdzie muszą czekać na ustabilizowanie się sytuacji i odpompowanie wody z zalanych obszarów.
- Niektórzy musieli zostać ewakuowani. Otrzymali pomoc medyczną. Organizacje pozarządowe przyniosły im koce - mówił prezes Czerwonego Krzyża dla departamentu Granada Roberto Harrera
Lokalne stacje meteorologiczne informują, że intensywne opady deszczu będą utrzymywać się do soboty, 11 października.
Autor: PW/mk / Źródło: ReutersTV