Tylko Niemcy byli lepsi

Polskie wiatraki na drugim miejscu w Europie
Energia wiatrowa w Polsce (fragm. programu Dobre Klimaty)
Źródło: TVN Meteo
Wietrzna pogoda ma swoje zalety. Dzięki niej polskie wiatraki wczoraj znalazły się na drugim miejscu w Europie.

Duża prędkość wiatru sprawiła, że Polska znalazła się w europejskiej czołówce produkcji energii elektrycznej przez farmy wiatrowe.

Drugie miejsce

W środę 12 kwietnia polskie wiatraki wyprodukowały 74 gigawatogodziny(GWh) energii. To stawia nas na drugim miejscu w Europie, jeśli weźmiemy pod uwagę wiatraki znajdujące się na lądzie (Polska nie ma farm wiatrowych na morzu). Więcej od nas energii z wiatraków stojących na ziemi wytworzyły tylko Niemcy i było to 460 GWh. Na trzecim miejscu, za Polską, znalazła się Dania, która wyprodukowała 51 GWh energii.

Na wykresie produkcja energii z farm wiatrowych na lądzie 12 kwietnia.

Produkcja energii z farm wiatrowych na lądzie (12 kwietnia)
Produkcja energii z farm wiatrowych na lądzie (12 kwietnia)
Źródło: windeurope.org

Sprzyja nam wiatr

W środę polskim wiatrakom pomogła pogoda. W całym kraju było wietrznie - wiatr osiągał w porywach ok. 50 km/h, a w Wielkopolsce 65. Także na najbliższe dni synoptycy zapowiadają silny wiatr, w porywach do ok. 60 km/h.

Na mapie maksymalna prędkość wiatru w środę 12 kwietnia.

Prędkość wiatru w środę 12 kwietnia
Prędkość wiatru w środę 12 kwietnia
Źródło: wetteronline.de

Autor: AP/tw / Źródło: windeurope.org/wetteronline.de

Czytaj także: