Lodowa, Indiana Jones, Elektryczna - oto nazwy kilku z wielu przeszkód, jakie mieli do pokonania uczestnicy weekendowego Runmageddonu - najbardziej ekstremalnego wyścigu, który odbył się w niepowtarzalnym śląskim klimacie na hałdach KWK Sośnica-Makoszowy na granicy Zabrza i Gliwic.
TVN METEO ACTIVE TO NAJBARDZIEJ WIARYGODNE INFORMACJE O ZDROWYM STYLU ŻYCIA! JAK OGLĄDAĆ TVN METEO ACTIVE?
Pokonać węgiel. błoto, wodę, strumień zimnego powietrza, ogień i wyzwolić całą masę energii - to właśnie było zadaniem uczestników Runmagedonu. Osobom, które podjęły się tego morderczego wyzwania, trzeba przyznać, że nie boją się niczego.
Jak piszą na stronie organizatorzy spotkania, runmageddon to morderczy wyścig na ekstremalnym torze przeszkód, sprawdzian dla ciała i psychiki oraz połączenie rywalizacji i współpracy między zawodnikami.
Ekstremalny wyścig
W sobotę ponad 1500 uczestników walczyło na trasie zawodów w formule Rekrut. Na 6-kilometrowej trasie wspinali się na ściany, brodzili w błocie, czołgali się pod zasiekami i skakali nad ogniem. Pokonali w sumie 30 przeszkód.
W niedzielę blisko 500 zawodników, którzy w sezonie ukończyli co najmniej 2 imprezy wzięło udział w Wielkim Finale Ligi Runmageddonu.
Natomiast dodatkową atrakcją, podczas której uczestnicy wykazali się zwinnością , szybkością i zmysłem równowagi na 200-metrowym torze z 10 przeszkodami, był Runmageddon Games.
Boso na mecie
Aby dotrzeć do mety trzeba było pokonać m.in. wraki samochodów, kolejowe wagony, strome hałdy, także przeszkodę, która zawodników raziła prądem.
Warunki na trasie były wyjątkowo trudne również ze względu na padający w przeddzień zawodów deszcz, który sprawił, że na trasie było pełno błota. O tym, jak trudno biega się po takiej nawierzchni najlepiej świadczy fakt, że kilkunastu uczestników już na pierwszych 100 metrach musiało szukać swoich butów, a niektórzy stracili swoje obuwie na trasie i do mety dotarli.... boso.
Wyniki
Wszystkim nieustraszonym uczestnikom gratulujemy, a w szczególności tym najszybszym. Pierwsze miejsca w klasyfikacji generalnej zajęli:
1. Volodymyr Khomenko 00:52:11 2. Artur Jasiak 00:53:30 3. Dawd Winkler 00:53:41 4. Dominik Śmieciński 00:54:40 5. Karol Kania 00:56:43
Natomiast najlepsze spośród kobiet okazały się:
1. Izabela Wysłuch 00:59:29 2. Magdalena Szulc 01:00:59 3. Sylwia Dąbrowska 01:03:56 4. Katarzyna Olczak 01:05:27 5. Kinga Macura 01:05:39
Wśród zespołów najszybsze były drużyny:
1. Mateusza Wiercińskiego 00:58:34 2. Tomasza Mycy 01:00:08 3. Darka Marcinkowskiego 01:04:42 4. Tomasza Sęka 01:05:11 5. Macieja Delikowskiego 01:06:55
Runmageddon to wydarzenie nastawione na dobrą zabawę, do której pretekstem jest wysiłek fizyczny i rywalizacja o miano najtwardszego zawodnika.
Kolejna edycja już 7 listopada na Hipodromie Wola w Poznaniu.
Autor: ab/rp / Źródło: TVN24, dziennikzachodni.pl, runmageddon.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN