Prawdziwie brytyjska pogoda podczas święta brytyjskiej sztuki filmowej. Festiwal BAFTA zdominowała wietrzna i mokra aura. Mało która gwiazda potrafiła ją ujarzmić. Efektem są zabawne zdjęcia, które od rana obiegają wyspiarską prasę. Częśc trafiła i do nas.
W niedzielę wieczorem w londyńskiej Royal Festival Hall odbyła się gala wręczenia nagród Brytyjskiej Akademii Sztuk Filmowych i Telewizyjnych (BAFTA) w kategorii sztuk telewizyjnych.
Pierwsze skrzypce na czerwonym dywanie grała pogoda. Deszcz rozmywał makijaże i niszczył misternie układane fryzury gwiazd, a wiatr z całą śmiałością podwiewał ich kreacje. Ku uciesze paparazzi oczywiście. W efekcie to nie zwycięzcy, a aura królowała dziś w wyspiarskich mediach.
And the winner is ...
Nagrodę dla najlepszego aktora wręczono 32-letniemu Benowi Whishawowi za rolę króla Ryszarda II w filmie telewizyjnym opartym na sztuce Williama Szekspira pod tym samym tytułem i nakręconym na zlecenie publicznej telewizji BBC.
Whishaw, który wcześniej zagrał w filmie "Skyfall" o kolejnych przygodach Jamesa Bonda, nie krył zaskoczenia. Jego miarą był fakt, iż nie przygotował żadnych słów podziękowania.
Sheridan Smith uhonorowano nagrodą dla najlepszej aktorki za rolę żony Ronniego Biggsa, uczestnika słynnego "napadu stulecia" na pociąg pocztowy, w filmie "Mrs Biggs" nakręconym dla komercyjnej telewizji ITV.
Jednak największym zwycięzcą wieczoru był komediowy program BBC "Twenty Twelve" o organizatorach Olimpiady w Londynie w 2012 r. Program zwyciężył w kategorii komedii sytuacyjnych (sitcomów) a występująca w nim Olivia Colman uznana została za najlepszą aktorkę komediową.
Kolejny program sportowy, tym razem o londyńskiej Paraolimpiadzie w 2012 r. zwyciężył w kategorii najlepszego widowiska i najlepszej relacji na żywo.
Autor: mm/mj / Źródło: PAP, dailymail.co.uk