Przed nami ostatnie chwile ze słoneczną pogodą, która jest zasługą rosyjskiego wyżu. Nad Polskę nadciąga front atmosferyczny z Europy Zachodniej, co jest już w niektórych regionach kraju bardzo odczuwalne.
Prezenter TVN Meteo Tomasz Wasilewski informuje, jak wygląda i jak będzie wyglądała sytuacja pogodowa w najbliższych dniach:
- Jesteśmy w ostatnim momencie słonecznej, wyżowej pogody. Tak wygląda zdjęcie satelitarne chmur nad Polską (zdjęcie zobaczysz poniżej - przyp. red.). Nad Polską ich prawie nie ma, ale nad Niemcami i nad Danią znajduje się front atmosferyczny, który przemieszcza się w naszą stronę. On powędruje w głąb środkowej Polski - mówi.
"Chłodny poranek i - wciąż - świetna pogoda"
- Na razie mamy świetną sytuację, bo mamy bezchmurne niebo, dobrą pogodę i gdzieniegdzie mgły, bo tak to jest przy słonecznym wyżu, że miejscami tworzą się mgły. Kraków jest tego najlepszym przykładem - uzupełnia Wasilewski.
Prezenter dodaje, że obecność gęstych mgieł to ważna informacja dla kierowców, a na wschodzie, południowym wschodzie i nawet w centrum kraju ograniczą one widzialność do stu, a nawet kilkudziesięciu metrów.
- Na Dolnym Śląsku jest wiatr, a to w związku z nadchodzącym znad Niemiec frontem - no i nie ma też mgieł - stwierdził Wasilewski. - Na zachodzie jest 11-12 stopni, a na wschodzie w tym słonecznym wyżu nawet zero stopni Celsjusza - tak jest na przykład w Zamościu i Kozienicach. Jest więc chłodny poranek, nawet rześki, i - wciąż - świetna pogoda - dodał.
"Pogodowe zepsucie z zachodu"
- To są ostatnie godziny tej słonecznej, wyżowej pogody. Ten rosyjski wyż z każdą godziną słabnie i się kurczy i przesuwa w stronę Rosji - prognozuje Wasilewski.
Prezenter zapowiada, że wyż osłabnie i odsunie się daleko pod Ural, natomiast z zachodu nadejdzie "pogodowe zepsucie", które idzie bardzo szybko.
- I dzisiaj już na zachodzie kraju i miejscami na wybrzeżu zaczynają się przelotne opady, ale w centrum kraju, w Warszawie wytrzyma jeszcze ładna pogoda - poinformował.
- Wschód jeszcze pod działaniem tego wyżu, słonecznego i pogodnego, południe również - stwierdził Wasilewski. - Od zachodu coraz więcej chmur i - popołudniu - na zachodzie kraju i na Wybrzeżu spodziewamy się opadów deszczu, i temperatura jeszcze wysoka, ale gdy przyjdzie ten front, to i to się zmieni - dodał.
Obejrzyj cały materiał:
Zmiana na gorsze
- Od strony Atlantyku idzie pogorszenie pogody, nad Morzem Norweskim już znajduje się niż informuje Wasilewski. - Nad Europą i Rosją mamy wyż, dzięki któremu w Europie jeszcze jest pogodnie, ale ten wyż odsuwa się w stronę Rosji - stwierdził. - Te opady znajdują się już w Niemczech i Danii. Pada już w Skandynawii i u naszych zachodnich sąsiadów. Ten układ będzie się przesuwał w naszą stronę, na wschód, i będzie nam psuł pogodę. Jeszcze dziś poczujemy powiew cieplejszego powietrza, dlatego odczujemy nawet 19 stopni, ale za nim przybędzie jesienny chłód z północnego zachodu. Będzie mokro i zimno, w porównaniu z tym wyżem, to będzie zamiana na gorsze - ostrzega.
Prezenter zakończył prognozę, powtórzywszy, że ten front na pewno nadciągnie jutro, a później na moment przyjdzie wyż utworzony nad Francją. On przyjdzie we wtorek, ale w środę i czwartek przyjdą kolejne niże z północy, a przez to będzie pogoda pochmurna, zimna i wilgotna.
Tu obejrzysz cały materiał:
Autor: sj / Źródło: TVN Meteo
Źródło zdjęcia głównego: TVN Meteo/ Getty Images