Metr śniegu spadł na hiszpańską Walencję. Biały puch dał się we znaki kierowcom ciężarówek z okolic miasta Barracas, którym na wiele godzin zabroniono jazdy po zaśnieżonej autostradzie.
Nawet metr śniegu spadł w nocy z czwartku na piątek i w piątek na Castellon, jedną z prowincji hiszpańskiego regionu Walencja. Bardzo duże problemy mieli przez to kierowcy poruszający się po drodze A-23 w okolicach miasta Barracas.
Ciężarówki stały przez wiele godzin
Nocą trzeba było zamknąć zaśnieżony odcinek tej autostrady, która łączy Walencję z Aragonią. Wiele ciężarówek musiało przez to stanąć w miejscu na wiele godzin. O poranku wznowiono ruch w stronę Walencji, jednak przejazd w odwrotnym kierunku nadal był niemożliwy dla samochodów ciężarowych.
Sobota nie śnieżna, a zimna
Jak wynika z map sporządzonych przez AEMET, hiszpańską agencję metrologiczną, w sobotę śnieg nie powinien być uciążliwy. Mieszkańców sąsiadującej z Walencja Aragonii, a także obywateli kilku innych regionów, ostrzega się za to przed niską temperaturą.
Autor: map/mj / Źródło: ENEX, Aemet