W Nadleśnictwie Spychowo w drut kolczasty zaplątało się poroże łosia. Gdyby nie pomoc leśniczego i myśliwych to zwierzę mogłoby skończyć tragicznie.
Łoś spacerował po okolicznych łąkach, kiedy natrafił na drut kolczasty. Zaplątanemu zwierzęciu weterynarz podał lek usypiający. Leśnicy i myśliwi przystąpili do ratowania, po tym jak zwierzę zasnęło. Mężczyźni porozcinali drut kolczasty, który zaplątał się wokół poroża łosia.
Zaplątane poroże
Kilkugodzinna akcja ratownicza zakończyła się sukcesem. Jednak wcześniej, tuż po zastrzyku zwierzę wpadło do pobliskiego rowu. Mężczyźni musieli wyciągnąć łosia przed pobudką.
Ciekawskie łosie
W Nadleśnictwie Spychowo w tym roku odbyło się czterdzieści interwencji dotyczących łosi, które często wychodzą na drogę i spacerują pośród zabudowań.
Autor: mab/rp / Źródło: Lasy Państwowe
Źródło zdjęcia głównego: Lasy Państwowe/Aleksander Adamowski