Istnieją specjalne odmiany winogron, które zbiera się dopiero wtedy, gdy przyciśnie mróz. Hoduje się je m.in w winnicy na północnym wschodzie Chorwacji.
Odwiedzamy Baranję, typowo rolniczy region kraju, gdzie zima służy produkcji wina. Trunek powstaje tam ze zmrożonych winogron. W tym roku właściciele jednej z winnic zmrozili szczep Cabernet Sauvignon. Zbiory zaczęły się dopiero, gdy temperatura przez kilka dni utrzymywała się poniżej zera st. C. Grona stwardniały i łatwiej było je zbierać.
270 euro za butelkę
Powstanie z niego tylko 1000 litrów wina. Cena z butelkę będzie słona, bo wyniesie 270 euro, enolodzy twierdzą jednak, że warto zapłacić taką sumę.
- Wino powstałe ze zmrożonych winogron jest cięższe, bardziej nasycone. Nie łączy sie go z jedzeniem, tylko spożywa osobno. Jego konsumpcja jest szczególnym doświadczeniem - mówi enolog z Chorwacji Suzana Zovko.
Autor: mm/mj / Źródło: ENEX