Potężne pługi walczyły z 10-metrowym śniegiem, by odśnieżyć na pierwszy majowy weekend najwyżej położoną austriacką drogę - Grossglockner Hochalpenstrasse. Drogowcy zdążyli na czas. Gdyby do odśnieżania używali łopat, jak jeszcze 60 lat temu, kierowcy mogliby mieć problemy z przejazdem tym popularnym szlakiem.
Hochalpenstrasse to droga wiodąca przez najwyższy austriacki masyw Grossglockner. W najwyższym punkcie wiedzie na wysokości 2576 m n.p.m. i jest tym samym najwyższą drogą Austrii. Łączy dwa kraje związkowe Salzburg i Karyntię. Każdego roku przemierza ją ponad milion turystów z całego świata, bowiem droga słynie z walorów widokowych.
Zaspy na 10 metrów
W ciągu ostatnich 3 tygodni 60-letnie pługi odśnieżały 48 kilometrową trasę. W tym roku śnieg sięgał tam na wysokość 10 metrów.
- Śniegu zawsze było tu mnóstwo, ok 600 do 800 tys. m3 - mówi Peter Embacher, kierowca pługu.
- Czasami musieliśmy wstrzymywać pracę, bo dalsza jazda była dla nas zbyt niebezpieczna - opowiada pracujący przy odśnieżaniu Bernhard Anton.
Do 1953 roku tę pracę wykonywano bez pomocy maszyn. Ponad 300 mężczyzn odśnieżało gigantyczne zaspy przez ok. 70 dni w roku. Zdjęcia widoczne na filmie pochodzą z ostatniego takiego czasu.
Autor: mm/rs / Źródło: ENEX