Darmowe pociągi na Śląsku. Z powodu smogu

Katowicki smog z lotu ptaka
Tak wygląda smog z lotu ptaka (Uniwersytet Śląski w Katowicach)
Źródło: Uniwersytet Śląski w Katowicach
W poniedziałek przejazdy pociągami Kolei Śląskich będą bezpłatne dla kierowców, którzy wybiorą podróż koleją, zamiast samochodem. Za darmo może też pojechać osoba towarzysząca kierowcy. Bezpłatne przejazdy wprowadzono z powodu groźby smogu w regionie.

SPRAWDŹ, JAKIM POWIETRZEM ODDYCHASZ

Koleje Śląskie są spółką należącą do samorządu województwa śląskiego. W porozumieniu z samorządem, po raz pierwszy w tym roku przewoźnik zdecydował się na wprowadzenie bezpłatnej komunikacji kolejowej z powodu prognozowanej złej jakości powietrza. Prognozy wskazują, iż w poniedziałek 15 stycznia stężenia pyłu zawieszonego w powietrzu mogą znacząco przekroczyć dopuszczalne normy, a jakość powietrza może być "bardzo zła".

- Aby skorzystać z bezpłatnego przejazdu Kolejami Śląskimi, wystarczy podczas kontroli biletów okazać ważny dowód rejestracyjny. W przeciwieństwie do poprzedniej akcji, w tym roku nie trzeba być właścicielem pojazdu. Każdy kierowca może zabrać w podróż jedną osobę towarzyszącą - podał w niedzielę przewoźnik.

Bezpłatne przejazdy obowiązują w całej sieci Kolei Śląskich, z wyłączeniem odcinka przygranicznego Chałupki-Bohumin oraz pociągów "Ornak" na odcinku Żywiec-Zakopane. Możliwość bezpłatnych przejazdów będzie obowiązywać przez cały poniedziałek, od godziny 00.01 do 24.00.

Na razie nie zapadła ostateczna decyzja, czy bezpłatne przejazdy dla kierowców będą wkrótce wprowadzone także w innych środkach komunikacji w Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (GZM): autobusach, tramwajach i tyskich trolejbusach.

Zarząd GZM przygotował stosowne porozumienie w tej sprawie z trzema organizatorami komunikacji na terenie metropolii. Obecnie dokument jest w trakcie podpisywania przez jego sygnatariuszy. Gdy zostanie podpisany, możliwe będzie wprowadzenie - w przypadku dokuczliwego smogu - bezpłatnych przejazdów także w komunikacji miejskiej.

Dopuszczalne stężenie pyłów

Dopuszczalny poziom pyłu PM10 w powietrzu to 50 mikrogramów na metr sześc. w ujęciu dobowym. Indeks jakości powietrza wyszczególnia sześć stopni: przy stężeniu poniżej 20 mikrogramów jakość jest bardzo dobra, między 21 a 60 mikrogramów - dobra, 61-100 mikrogramów - umiarkowana, 101-140 mikrogramów - dostateczna, 141-200 mikrogramów - zła, a powyżej 200 - bardzo zła. Przekroczenie 300 mikrogramów pyłu na m sześc. oznacza alarm smogowy.

Bezpłatne przejazdy mają zachęcać kierowców do pozostawienia aut w garażach i do korzystania z transportu kolejowego. Zdaniem ekspertów, choć na zły stan powietrza wpływają przede wszystkim nieekologiczne piece i spalanie materiałów opałowych złej jakości, również emisja spalin samochodowych ma niemałe znaczenie. Udział transportu samochodowego w miastach w tworzeniu smogu szacowany jest na od kilkunastu do nawet kilkudziesięciu procent.

Służby środowiskowe ostrzegają przed ryzykiem przekroczenia poziomów alarmowych. Smogowi sprzyjają obecne warunki pogodowe - mróz przy słabym wietrze lub jego braku - określane jako utrudniające rozprzestrzeniania się zanieczyszczeń w sytuacji wzmożonej emisji z sektora bytowo-komunalnego. W poniedziałek w części woj. śląskiego, m.in. na Żywiecczyźnie, spodziewana jest właśnie taka pogoda.

Wpływ smogu na zdrowie

Pył zawieszony jest szkodliwy dla zdrowia, szczególnie dla układu oddechowego. W jego skład wchodzą m.in.: siarka, metale ciężkie, silnie toksyczne chemiczne związki organiczne, jak dioksyny i wielopierścieniowe węglowodory aromatyczne, np. benzo(a)piren. Z powodu smogu osoby cierpiące z powodu chorób serca mogą odczuwać pogorszenie samopoczucia: uczucie bólu w klatce piersiowej, palpitacje serca, brak tchu, znużenie. Osoby cierpiące z powodu przewlekłych chorób układu oddechowego mogą odczuwać przejściowe nasilenie dolegliwości, w tym kaszel, flegmę, dyskomfort w klatce piersiowej, świszczący, spłycony oddech. W okresach wysokich stężeń pyłu zawieszonego w powietrzu występuje zwiększone ryzyko infekcji oddechowej.

Autor: AP/rp / Źródło: PAP

Czytaj także: