Polska po raz pierwszy w historii weźmie udział w kształtowaniu europejskiej polityki kosmicznej. We wtorek w Neapolu rozpocznie się spotkanie ministrów z 20 krajów członkowskich Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), do której nasz kraj przystąpił w tym roku.
Nowe inwestycje, rozważane na Ministerialnej Radzie ESA w dniach 20 i 21 listopada, mają być finansowane na poziomie około 12 miliardów euro. Ustalane będą kierunki rozwoju w trzech głównych zagadnieniach.
Główne założenia ESA
Pierwszym zakresem jest "poszerzanie wiedzy" - co ma obejmować różne naukowe i technologiczne projekty ESA, a także programy obserwacyjne Ziemi oraz współpracę w ramach Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
Pod hasłem "Wsparcie dla innowacyjności i konkurencyjności Europy" omawiane będą państwowe inwestycje we współpracy z sektorem prywatnym, w szczególności w sektorze telekomunikacji (np. rozwój platform Neosat i Partner, w zakresie rakiet nośnych (ich ewolucji w ciągu najbliższej dekady), a także w ramach innych projektów
Trzecim zagadnieniem jest "udostępnianie serwisów", czyli inwestycje w ramach współpracy z Eumetsat i Unią Europejską, dotyczące w szczególności meteorologii i satelitów telekomunikacyjnych.
Droga Polski do ESA
Procedura wstępowania naszego kraju do ESA zakończyła się kilka dni temu. Negocjacje między Polską a agencją rozpoczęły się 28 listopada 2011 r., a zakończyły w kwietniu 2012 r. W czerwcu rząd wyraził zgodę na przystąpienie, we wrześniu Polska i ESA podpisały umowy. Później nastąpiła procedura w parlamencie, a 12 listopada prezydent Bronisław Komorowski podpisał ustawę ws. przystąpienia Polski do Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).
- Warto podkreślić dobrą współpracę administracji rządowej i prezydenta oraz osobiste zaangażowanie wielu posłów i senatorów. Dzięki ich aktywnej postawie reprezentanci Polski zasiądą przy stole negocjacyjnym z pełnym prawem głosu - mówi Mateusz Wolski z Przemysłowego Instytutu Automatyki i Pomiarów.
Historia ESA
Historia europejskiej współpracy w zakresie badań kosmicznych sięga lat 60. ubiegłego wieku, gdy sześć krajów utworzyło organizację ELDO (European Launcher Development Organisation). W 1962 r. te same sześć krajów i cztery dodatkowe, utworzyły organizację ESRO (European Space Research Organisation).
Ostatecznie w 1975 roku połączenie ELDO i ESRO dało początek Europejskie Agencji Kosmicznej (ESA). Obecnie agencja ESA dysponuje rocznym budżetem na poziomie 4 miliardów euro. Według analiz ekonomistów, każde euro zainwestowane w kosmos to kilkakrotnie większy zwrot dla gospodarki, a inwestowanie w kosmos to inwestowanie w wiedzę, innowację i inspirację - przekonuje w swoim komunikacie ESA.
Agencja porównuje też obrazowo koszt ponoszony przez europejskiego podatnika na badania kosmiczne. W przeliczeniu na Europejczyka wydatki wynoszą równowartość jednego biletu do kina w ciągu roku.
Autor: mm/ŁUD / Źródło: PAP