1040 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. W poniedziałek nad ranem mieszkańcy miasta Sumy w północno-wschodniej części Ukrainy słyszeli dwie eksplozje. Rosyjski generał Iwan Popow, były dowódca walczącej w Ukrainie 58 Armii Ogólnowojskowej, aresztowany za oszustwo, może wrócić na front. Szef MSZ w Moskwie Siergiej Ławrow zapowiada zerwanie powstrzymania przenoszenia głowic nuklearnych, a także odrzuca rzekome warunki zakończenia wojny na Ukrainie sugerowane przez zaplecze prezydenta elekta USA Donalda Trumpa. Oto co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.
> Ukraińska telewizja Suspilne poinformowała, że w poniedziałek nad ranem mieszkańcy Sum w północno-wschodniej części Ukrainy słyszeli dwie eksplozje. Alarm powietrzny został ogłoszony w tym mieście dwukrotnie: po godz. 4.10 (godz. 3.10 w Polsce) i o godz. 4.56. Więcej szczegółów nie podano.
> W nocy z niedzieli na poniedziałek grupa rosyjskich dronów kamikadze Shahed zaatakowała kilka obwodów w Ukrainie. Alarm powietrzny ogłoszono m.in. w obwodach odeskim, czernihowskim i połtawskim. Lokalne władze na razie nie informują o zniszczeniach.
> W niedzielę na froncie doszło do ponad 170 starć bojowych - przekazał w raporcie sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych. Wróg atakował głównie w rejonie miasta Pokrowsk w obwodzie donieckim. W wyniku walk zginęło lub zostało rannych ponad 482 żołnierzy rosyjskich - podano w sprawozdaniu.
> Rosyjski generał Iwan Popow, były dowódca walczącej na Ukrainie 58 Armii Ogólnowojskowej, aresztowany w maju za oszustwo, może wrócić na front - poinformowały rosyjskie kanały na Telegramie. Popow został pozbawiony dowodzenia armią w lipcu zeszłego roku. Twierdził, że został zwolniony za zaalarmowanie naczelnego dowództwa o trudnościach napotkanych na Ukrainie, w szczególności o ciężkich stratach w ludziach i braku zaawansowanego sprzętu.
> Rosja zniesie moratorium na rozmieszczenie pocisków średniego i krótszego zasięgu zdolnych do przenoszenia głowic nuklearnych, ponieważ Stany Zjednoczone rozmieściły taką broń w różnych regionach świata - zapowiedział w niedzielę rosyjski minister spraw zagranicznych Siergiej Ławrow. Szef rosyjskiej dyplomacji odrzucił dwie przesłanki, które według doniesień zespołu prezydenta elekta USA Donalda Trumpa rozważał na początku listopada 2024 roku jako warunki zakończenia wojny w Ukrainie - opóźnienie członkostwa Ukrainy w NATO o 20 lat i rozmieszczenie europejskich sił pokojowych w Ukrainie - odnotował amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
> "Przestrzeń powietrzna nad Rosją musi zostać zamknięta" – napisał w sobotę na portalu Ukraińska Prawda Gunduz Mamedow, ukraiński prawnik pochodzący z Azerbejdżanu, który w latach 2019-2022 roku był zastępcą prokuratora generalnego Ukrainy. Według ukraińskiego wywiadu drony dalekiego zasięgu mogą obecnie razić cele w głębi Rosji oddalone nawet o dwa tysiące kilometrów. Jak stwierdził Mamedow, niezamknięcie rosyjskiej przestrzeni powietrznej dla lotnictwa cywilnego "stanowi poważne zagrożenie dla pasażerów, biorąc pod uwagę możliwość wystąpienia błędów lub incydentów z udziałem systemów obrony powietrznej".
> Były piłkarz reprezentacji Rosji Aleksiej Bugajew zginął na wojnie w Ukrainie - poinformowały rosyjskie media, powołując się na ojca ofiary. Miał 43 lata. Bugajew rozegrał siedem spotkań w rosyjskiej drużynie narodowej, w tym dwa na Euro 2004. Oficjalne występy zakończył w 2010 roku w wieku 29 lat. We wrześniu tego roku został skazany na dziewięć i pół roku więzienia w związku z zarzutami o przemyt narkotyków. W zakładzie karnym zaciągnął się do armii, bo rosyjskie władze na potrzeby trwającej od lutego 2022 roku wojny rekrutują żołnierzy spośród więźniów.
> W okresie od 1 do 26 grudnia Rosja zajęła 345 kilometrów kwadratowych terytorium Ukrainy. To dwukrotnie mniej niż w listopadzie tego roku, kiedy siły rosyjskie przejęły kontrolę nad 700 km kwadratowymi terytorium sąsiedniego kraju - podał niezależny rosyjski portal Agientstwo.
> "Tylko w tym tygodniu Rosja wykorzystała ponad 370 dronów uderzających, około 280 kontrolowanych bomb lotniczych i 80 rakiet różnego typu przeciwko Ukrainie. Taki terror może powstrzymać tylko wspólna siła. Jestem wdzięczny obrońcom, którzy ratują naszych ludzi przed codziennymi atakami, oraz partnerom, którzy rozumieją, jak ważna jest czasowa obrona powietrzna dla ochrony życia i zapewnienia sprawiedliwego i uczciwego pokoju" - przekazał w mediach społecznościowych prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
> Władze Naddniestrza, separatystycznego regionu w Mołdawii, odcięły dostawy gazu do kilku państwowych instytucji, ponieważ umowa zezwalająca na tranzyt rosyjskiego gazu przez Ukrainę wygasa pod koniec roku. Odcięcie zostało wprowadzone dwa dni przed wygaśnięciem umowy tranzytowej - po tym, jak Ukraina odmówiła jej przedłużenia w czasie wojny.
Źródło: tvn24.pl, PAP, Suspilne, Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Reuters