Michel odpowiada Trumpowi: Nie daj się zastraszyć Putinowi. My się nie dajemy

Źródło:
PAP
Spotkanie Dudy z Trumpem i groźna narracja prawicy ws. Ukrainy
Spotkanie Dudy z Trumpem i groźna narracja prawicy ws. UkrainyTVN24
wideo 2/2
Spotkanie Dudy z Trumpem i groźna narracja prawicy ws. UkrainyTVN24

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zaapelował do byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, by ten "nie dał się zastraszyć Putinowi". Odpowiedział w ten sposób na wpis Trumpa, w którym krytykował Unię Europejską za mniejsze niż amerykańskiej wsparcie dla Ukrainy.

W czwartek Trump we wpisie na swoim portalu społecznościowym TRUTH Social ponaglił Europę do zwiększenia pomocy dla Ukrainy. "Dlaczego Europa nie daje więcej pieniędzy na pomoc Ukrainie? Dlaczego Stany Zjednoczone włożyły w wojnę ukraińską o ponad 100 mld dolarów więcej niż Europa, a między nami jest ocean?! Dlaczego Europa nie może wyrównać lub dorównać kwotom wniesionym przez Stany Zjednoczone Ameryki, aby pomóc krajowi w rozpaczliwej potrzebie?" - napisał. "Ruszaj się, Europo!" - dodał.

Michel do Trumpa: nie daj się zastraszyć Putinowi

"Nie daj się zastraszyć Putinowi. My się nie dajemy" - napisał Michel, zwracając się bezpośrednio do byłego prezydenta USA, ubiegającego się ponownie o kandydaturę na to stanowisko.

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel zwrócił się do Trumpa we wpisie w portalu X. "Ustalmy fakty. Liczby mówią same za siebie. Wkład Unii Europejskiej na rzecz Ukrainy to 143 miliardy euro" - zaznaczył Michel.

Szansa na przełamanie impasu w Kongresie

Amerykański Kongres może w najbliższych dniach przełamać trwający od miesięcy impas w sprawie pomocy dla Ukrainy. Ponad dwa miesiące po tym, gdy Senat pod przewodnictwem demokratów zatwierdził pakiet pomocy przewidujący 61 mld dolarów na wsparcie Ukrainy, projekty ustaw Izby Reprezentantów przedstawił w środę przewodniczący tej izby, republikanin Mike Johnson.

Johnson oznajmił, że izba rozpocznie procedowanie w sobotę. Jego decyzja spotkała się z krytyką radykalnej części Partii Republikańskiej, co prawdopodobnie oznacza, że ustawy będą musiały zostać przyjęte przy wsparciu demokratów.

Autorka/Autor:ads/kab

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: EPA/PAP