55-letni Ukrainiec bez nóg, Wasyl Stefko, walczy z Rosją

Źródło:
TVN24
55-letni Ukrainiec bez nóg zdecydował się bronić ojczyzny
55-letni Ukrainiec bez nóg zdecydował się bronić ojczyznyTVN24, Twitter/@ArmedForcesUkr
wideo 2/35
55-letni Ukrainiec bez nóg zdecydował się bronić ojczyznyTVN24, Twitter/@ArmedForcesUkr

Trwa rosyjska inwazji na Ukrainę. Jednym z obrońców ukraińskiego terytorium został 55-letni Wasyl Stefko z zakarpackiej wsi Kusznica, który w 2004 roku stracił obie nogi i porusza się na protezach. "Po prostu nie mogłem dłużej siedzieć w domu. Spakowałem się i poszedłem zapisać się do wojska" - wyjaśniał mężczyzna. Jak dodał, musiał okłamać żołnierza, który prowadził zapisy do wojska, że ma tylko jedną protezę. Jego zdjęcie i historię publikują w internecie ukraińskie siły zbrojne.

Relacja tvn24.pl: ATAK ROSJI NA UKRAINĘ

"Niesamowita osoba - VASYL STEFKO ze wsi Kusznica w regionie Irszawa (Zakarpacie). 55-latek bez dwóch nóg (!!!) udał się na front, by pokonać wroga!" - napisano na profilu ArmedForcesUkr w mediach społecznościowych, który opublikował zdjęcie mężczyzny z bronią, w mundurze, siedzącego na pojeździe opancerzonym.

"Nie mogłem dłużej siedzieć w domu. Spakowałem się i poszedłem zapisać się do wojska"

Historię Wasyla Stefki opisała w mediach społecznościowych ukraińska 128. Brygada Zakarpacka, w której szeregi wstąpił 55-latek. Mężczyzna stracił obie nogi w wypadku w 2004 roku, kiedy pracował w Rosji.

Stefko - jak czytamy - dołączył do armii, by pobić Rosjan, którzy "niszczą kraj, zabijają cywilów i zachowują się gorzej niż naziści".

"Przez dwie noce nie mogłem spać, bo widziałem, co się dzieje. Po prostu nie mogłem dłużej siedzieć w domu. Spakowałem się i poszedłem zapisać się do wojska. Przyznaję, okłamałem żołnierza, który mnie zapisywał. Powiedziałem, że mam tylko jedną protezę. Już wcześniej byłem w wojsku, umiem strzelać, dobrze prowadzę auta. Ludzie, którzy nie widzą moich protez nawet nie wiedzą, że nie mam nóg" - cytuje słowa Stefki ukraińska formacja we wpisie zamieszczonym w internecie.

Jak dodał 55-letni żołnierz 128. Brygady Zakarpackiej, w domu czeka na niego żona i 11-letnia córka. "Boją się o mnie, ale są też dumne, że bronię swojego kraju" - przyznał.

Atak Rosji na Ukrainę. Oglądaj TVN24 w internecie w TVN24 GO

Autorka/Autor:mjz, ads //now

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Twitter/ArmedForcesUkr

Tagi:
Raporty: