Xi rozmawiał z Bidenem. "Cel Chin pozostaje niezmienny"

Źródło:
PAP, CNN
Spotkanie Joe Bidena i Xi Jinpinga
Spotkanie Joe Bidena i Xi Jinpinga
Reuters
Spotkanie Joe Bidena i Xi JinpingaReuters

Chiński przywódca Xi Jinping w sobotniej rozmowie z Joe Bidenem przekonywał, że "Chiny są skłonne pracować z nową administracją USA", aby "dążyć do stabilnej transformacji relacji chińsko-amerykańskich dla dobra obu narodów". Prezydent USA zaznaczył zaś, że oba kraje "nie mogą pozwolić, aby ta rywalizacja przerodziła się w konflikt". - To nasza odpowiedzialność - podkreślił.

Prezydent USA Joe Bidenem spotkał się w sobotę z przywódcą Chin Xi Jinpingiem w kuluarach szczytu Wspólnoty Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC). Ostatnie dwustronne spotkanie ustępującego prezydenta Bidena z Xi trwało około dwóch godzin i odbyło się w stolicy Peru, Limie. Była to pierwsza rozmowa przywódców dwóch największych gospodarek świata od siedmiu miesięcy.

W czasie spotkania obaj określili relacje Waszyngton-Pekin jako "najważniejsze" na świecie i ocenili, że trzeba nimi odpowiedzialnie zarządzać, by zapobiegać konfliktowi – przekazała stacja CNN.

- Cel Chin, jakim jest stabilna, zdrowa i zrównoważona relacja chińsko-amerykańska, pozostaje niezmienny – powiedział Xi, odnosząc się do niedawnych wyborów w USA, wygranych przez Donalda Trumpa.

Przywódca Chin przyznał przy tym, że w relacjach dwustronnych były również tarcia. - Chiny są skłonne pracować z nową administracją USA, by utrzymać komunikację, poszerzyć współpracę i radzić sobie z różnicami, tak aby dążyć do stabilnej transformacji relacji chińsko-amerykańskich dla dobra obu narodów – dodał.

Biden: nasze dwa kraje nie mogą pozwolić, aby ta rywalizacja przerodziła się w konflikt

CNN podaje, że Biden wykorzystał spotkanie, aby po raz ostatni poruszyć z Xi szereg kwestii spornych, w tym temat Tajwanu, gospodarki, Ukrainy i produkcji fentanylu. 

Amerykański lider przyznał, że relacje między nimi przeżywały "wzloty i upadki". - Nie zawsze się zgadzaliśmy, ale nasze rozmowy zawsze były szczere i otwarte. Nigdy się nie ośmieszaliśmy. Byliśmy wobec siebie szczerzy. I myślę, że to jest kluczowe - ocenił.

Podkreślił, że Stany Zjednoczone i Chiny muszą zrobić wszystko, aby konkurencja między obydwoma krajami nie przybrała niepokojącego wymiaru. - Nasze dwa kraje nie mogą pozwolić, aby ta rywalizacja przerodziła się w konflikt. To nasza odpowiedzialność i myślę, że przez ostatnie cztery lata udowodniliśmy, że możliwe jest utrzymanie tych stosunków – powiedział Biden.

Xi JinpingPAP/EPA/Paolo Aguilar

Napięcie relacje USA-Chiny

W ostatnich latach relacje USA-Chiny są bardzo napięte. Obie strony spierały się m.in. w kwestiach handlowych i technologicznych, w sprawie bliskich relacji Chin z atakującą Ukrainę Rosją, statusu Tajwanu, praw człowieka mniejszości etnicznych w Chinach, autonomii Hongkongu, genezy koronawirusa czy roszczeń terytorialnych Pekinu na okolicznych morzach.

W czasie swojej pierwszej kadencji Trump wytoczył przeciwko Chinom wojnę handlowo-technologiczną. W kampanii przed ostatnimi wyborami zapowiadał m.in. podniesienie ceł na chińskie towary o 60 proc. Na ważne stanowiska w swojej przyszłej administracji wyznaczył kilku polityków znanych z bardzo twardego stanowiska wobec Pekinu, takich jak przyszły sekretarz stanu Marco Rubio czy przyszły doradca ds. bezpieczeństwa narodowego Michael Waltz.

>> Kiedyś w "toksycznej" relacji z Trumpem, dzisiaj u jego boku. Polityczna ścieżka "jastrzębia" <<

Autorka/Autor:akr/gp

Źródło: PAP, CNN

Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/Paolo Aguilar