Sankcje za rosyjskie naloty w Syrii? Tusk: wszystkie opcje otwarte

Unia dyskutuje o Rosjanach w Syrii. Tusk: Wszystkie opcje otwarte. Także nowe sankcje
Unia dyskutuje o Rosjanach w Syrii. Tusk: Wszystkie opcje otwarte. Także nowe sankcje
tvn24
Unia zareguje na rosyjskie działania w Syrii tvn24

UE musi mieć na stole wszystkie opcje, w tym sankcje, w związku z rosyjskimi działaniami w Syrii - ocenił szef Rady Europejskiej Donald Tusk przed rozpoczęciem unijnego szczytu w Brukseli. Zaznaczył, że w czwartek decyzji w tej sprawie nie będzie.

Stosunki Unii Europejskiej z Rosją, a także konflikt w Syrii, gdzie Rosja wspiera siły reżimu prezydenta Baszara el-Asada, będą głównymi tematami obrad szczytu UE. - Będę przekonywał, abyśmy uznali, że wszystkie opcje powinny być otwarte dla Unii Europejskiej, włącznie z nowymi sankcjami w związku z rosyjskimi akcjami w Syrii - powiedział Tusk dziennikarzom.

- Dzisiaj nie będziemy podejmowali decyzji o nowych sankcjach, ani o kontynuowaniu sankcji w sprawie Ukrainy. Ale z całą pewnością w tej dyskusji będą obecne wątki syryjskie. Dzisiaj atmosfera wokół Rosji jest gorsza niż kiedykolwiek wcześniej. Nie tylko ze względu na brak postępu w procesie mińskim, ale dzisiaj przede wszystkim ze względu na emocje i te straszne obrazy ze Syrii, ze względu na udział Rosji w tych dramatycznych zdarzeniach w Aleppo - powiedział przewodniczący RE.

- Będę przekonywał, abyśmy uznali (wszystkie kraje członkowskie UE - red.), że wszystkie opcje, włącznie z nowymi sankcjami powinny być otwarte dla Unii Europejskiej w związku z rosyjskimi działaniami w Syrii - mówił Tusk.

Projekt dokumentu końcowego

W środę źródła dyplomatyczne podały, że w projekcie dokumentu końcowego szczytu pojawia się zapis sugerujący możliwość wprowadzenia sankcji wobec Rosji za wspieranie syryjskiego reżimu w bombardowaniach Aleppo. Według tych źródeł projekt dokumentu w części dotyczącej konfliktu w Syrii mówi, że Rada Europejska "zdecydowanie potępia" reżim syryjski i jego sojuszników, szczególnie Rosję, za bombardowania miasta Aleppo, wymierzone w ludność cywilną. Zapisano w nim też, że "jeśli ataki na ludność cywilną nie ustaną, UE rozważy wszystkie opcje, w tym dalsze restrykcje wobec osób i podmiotów wspierających reżim" - poinformował unijny dyplomata. Nie wykluczył jednak, że to sformułowanie zostanie osłabione. Projekt dokumentu końcowego szczytu UE dotyczący Syrii opiera się na wnioskach, przyjętych w miniony poniedziałek przez ministrów spraw zagranicznych państw UE, którzy wezwali do natychmiastowego zaprzestania nalotów na Aleppo oraz uznali, że ataki sił reżimu i jego sojuszników na ludność cywilną w mieście mogą nosić znamiona zbrodni wojennych. Groźba zaostrzenia sankcji wobec reżimu Baszara el-Asada i objęcie nimi jego sojuszników jest nowością. Obecnie restrykcje wizowe i finansowe w związku z konfliktem w Syrii obejmują ponad 200 osób i 70 podmiotów związanych z reżimem i go wspierających. Teoretycznie możliwe byłoby rozszerzenie tej listy, także o obywateli Rosji. Obowiązuje również m.in. embargo na broń i ropę naftową oraz zamrożenie aktywów syryjskiego banku centralnego na terytorium UE.

Autor: kło\mtom / Źródło: PAP, TVN24

Tagi:
Raporty: