Kreml: będzie odwet, jeśli NATO rozszerzy się na wschód

Dla Rosji Czarnogóra jest strategicznym krajemWikimedia Commons

Dalsze rozszerzanie NATO na wschód spotka się z odwetowymi działaniami Rosji - oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. To reakcja na informację, że NATO jednogłośnie zaprosiło Czarnogórę, by została 29. członkiem Sojuszu. Więcej w "Faktach z zagranicy" o godz. 20 w TVN24 Biznes i Świat.

Doniesienia z Brukseli wywołały furię Rosjan. Rosja zakończy wspólne projekty prowadzone z Czarnogórą, jeśli ten kraj przystąpi do NATO - ostrzegł w środę przewodniczący komisji obrony Rady Federacji, wyższej izby rosyjskiego parlamentu, Wiktor Ozierow, cytowany przez agencję RIA Nowosti.

Dodał, że może chodzić m.in. o wspólne projekty w dziedzinie wojskowości.

Czarnogóra krok od NATO

W środę rano sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg poinformował, że ministrowie spraw zagranicznych krajów Sojuszu jednomyślnie zgodzili się zaprosić Czarnogórę, by została 29. członkiem Sojuszu.

Rzeczniczka rosyjskiej dyplomacji Maria Zacharowa ostrzegała w minionych dniach Czarnogórę przed "możliwymi konsekwencjami, które wywołałoby przystąpienie Podgoricy do Sojuszu". Według rzeczniczki taka inicjatywa "niesie za sobą duży potencjał konfrontacji".

Czarnogóra, zamieszkana przez ponad 600 tysięcy obywateli to najmniejszy z krajów powstałych po rozpadzie dawnej Jugosławii. Jest niepodległa od 2006 roku, gdy zerwała federację z Serbią.

Autor: adso//gak / Źródło: Reuters

Źródło zdjęcia głównego: Wikimedia Commons

Tagi:
Raporty: