Rosja, uznając de facto niepodległość dwóch republik, narusza integralność terytorialną Ukrainy - mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 lider Polski 2050 Szymon Hołownia. Jego zdaniem Polska powinna "zaapelować o natychmiastowe wdrożenie sankcji" przeciwko krajowi rządzonemu przez Władimira Putina. Dodał, że "nie ma już na co czekać w tej chwili".
Przywódcy prorosyjskich separatystów w ukraińskim Donbasie, Denys Puszylin i Leonid Pasicznyk, zwrócili się do prezydenta Rosji Władimira Putina z prośbą o uznanie niepodległości ogłoszonych przez separatystów tak zwanych republik ludowych - donieckiej i ługańskiej. Wieczorem służby prasowe Kremla podały, że Putin powiedział kanclerzowi Niemiec Olafowi Scholzowi i prezydentowi Francji Emmanuelowi Macronowi, że ma zamiar podpisać dekret o uznaniu niepodległości.
Hołownia: należy zakładać, że Rosja udzieli pomocy zbrojnej separatystom
O sytuacji na Ukrainie mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 lider Polski 2050 Szymon Hołownia.
Zapytany, jakie pytania zadaje sobie wobec najnowszych informacji z Kremla. - Niestety, chyba już na tym etapie, po pierwsze: "kiedy to wybuchnie?" - odparł.
Jak dodał, "trzeba zakładać, że za tym uznaniem niepodległości pójdzie to, o czym przywódcy tych dwóch rosyjskich protektoratów mówili otwarcie, a więc prośba o pomoc zbrojną Rosji". - Należy zakładać, że Rosja tej pomocy zbrojnej udzieli, a więc wjedzie całą konwencjonalną armią do Doniecka i do Ługańska. I teraz jest tylko pytanie, kiedy i ile to ofiar będzie kosztować - mówił dalej Hołownia.
Hołownia: nie ma już na co czekać
Zdaniem gościa TVN24 "Polska powinna natychmiast zaapelować o natychmiastowe wdrożenie sankcji przeciwko Rosji w momencie, kiedy ona, uznając de facto niepodległość tych dwóch "republik", narusza integralność terytorialną Ukrainy".
- To tak, jakby ktoś przychodzący z zewnątrz, uznał niepodległość któregoś polskiego województwa. To jest naruszenie integralności naszego wschodniego sąsiada - kontynuował. Lider Polski 2050 dodał, że "nie ma już na co czekać w tej chwili". - Jeżeli Rosja ma się naprawdę zatrzymać przed pełnoekranową agresją, to powinniśmy być już w tym momencie rzecznikami uruchomienia wszystkich najostrzejszych mechanizmów sankcyjnych wobec Rosji - stwierdził Szymon Hołownia.
Hołownia: system pomocy powinien być trzyetapowy
Hołownia mówił także o tym, jak powinien wyglądać po polskiej stronie system pomocy ewentualnym uchodźcom z terenów objętych wojną. Powiedział, że "ten system powinien być trzyetapowy". - Powinniśmy być gotowi do otwarcia mostu powietrznego z Ukrainą - do natychmiastowego, kiedy będzie taka potrzeba, kiedy Ukraińcy o to poproszą, wysyłania lekarstw, namiotów, jedzenia, tego wszystkiego, co będzie potrzebne na miejscu, bo emigracja będzie najpierw wewnętrzna - tłumaczył.
- Powinniśmy gdzieś przy granicy z Ukrainą postawić już teraz duży ośrodek recepcyjny, wyposażony w pomoc socjologiczną, socjalno-bytową, edukacyjną dla dzieci, żeby być gotowymi, jak ta emigracja z Ukrainy wyjdzie - wyliczał. Jak dodał, trzecią rzeczą są miejsce docelowe, "które po tym ośrodku recepcyjnym powinny powstawać".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24