Rosja żąda zwołania Rady Bezpieczeństwa ONZ

Aktualizacja:

Rosja wzywa Radę Bezpieczeństwa ONZ, by ta odbyła nadzwyczajne posiedzenie w celu przedyskutowania sytuacji po ataku USA na syryjską bazę lotniczą - oświadczyło rosyjskie MSZ w komunikacie. Wydanie specjalne w TVN24 BiS.

Rosja po ataku zawiesiła obowiązywanie zawartego z USA memorandum o unikaniu incydentów i zapewnieniu bezpieczeństwa lotów w trakcie operacji w Syrii - poinformowała w piątek rzeczniczka MSZ Rosji Maria Zacharowa.

Z kolei przeprowadzenia w piątek przez Radę Bezpieczeństwa konsultacji za zamkniętymi drzwiami zażądała Boliwia.

Rezolucja bez wystarczającego poparcia

Przed amerykańskim ostrzałem syryjskiej bazy, w czwartek, Rada Bezpieczeństwa zdecydowała o odłożeniu głosowania nad rezolucją w sprawie ataku chemicznego na Chan Szajchun, w kontrolowanej przez rebeliantów prowincji Idlib na północnym zachodzie Syrii, zginęło 86 osób, w tym 30 dzieci. Dotychczas nie wiadomo oficjalnie, kto dokonał tego ataku. Państwa zachodnie oskarżyły o atak wojska prezydenta Syrii Baszara el-Asada. Rząd Syrii odrzucił to oskarżenie.

Ostrzał USA jest - według deklaracji prezydenta Donalda Trumpa - odpowiedzią na ten atak chemiczny.

Do głosowania nad rezolucją w tej sprawie w Radzie Bezpieczeństwa nie doszło, gdyż - według źródeł dyplomatycznych - nie udało się uzyskać wystarczającego poparcia dla żadnego z trzech projektów rezolucji. Pierwszy z nich, zaproponowany przez USA, Wielką Brytanię i Francję, potępia atak i wzywa rząd Syrii do współpracy z międzynarodowymi inspektorami.

Rosja, która wspiera reżim Asada, określiła zachodni projekt jako nie do przyjęcia i zaproponowała własny.

Grupa 10 niestałych członków Rady Bezpieczeństwa zaproponowała z kolei własny, kompromisowy projekt oparty głównie na projekcie państw zachodnich.

Aby uchwalić rezolucję Rada Bezpieczeństwa potrzebuje dziewięć głosów "za" i brak weta ze strony któregokolwiek ze stałych członków Rady - USA, Wielkiej Brytanii, Francji, Rosji i Chin.

W lutym Rosja, przy poparciu Chin, postawiła siódme z kolei weto wobec zachodnich prób zastosowania sankcji wobec Asada za przypisywane mu wcześniejsze ataki bronią chemiczną. Chiny zablokowały sześć rezolucji w sprawie Syrii.

Ostrzał bazy w Syrii

W nocy z czwartku na piątek armia amerykańska przeprowadziła ostrzał powietrzny w okolicach syryjskiego miasta Homs. Celem ostrzału - będącego odpowiedzią na przypisywany siłom Asada atak bronią chemiczną - była baza syryjskich sił powietrznych. Prezydent Donald Trump podkreślił, że "nie ma wątpliwości, iż Syria użyła zakazanej broni chemicznej". Syryjska telewizja państwowa nazwała ostrzał bazy "amerykańską agresją".

Baza sił powietrznych prezydenta Syrii Baszara el-Asada | tvn24.pl

Autor: tmw,tas//rzw / Źródło: PAP

Tagi:
Raporty: