To był zamach - ogłosiły już bułgarskie służby. Autobus na lotnisku w Burgas eksplodował dokładnie wtedy, gdy zapełnił się turystami. Zginęło 8 osób, wśród nich dwie kobiety w ciąży i dziecko, a prawie 30 osób jest rannych, niektóre z nich walczą o życie. Ofiary to obcokrajowcy, turyści z Izraela. Ale bardzo blisko miejsca zamachu byli też Polacy.