Prezydent Iranu Hasan Rowhani winą za zamieszki, które rozgorzały w całym kraju w związku z reglamentacją i podwyżką cen benzyny, obarczył w środę zagranicznych wrogów Iranu. Ogłosił również, że demonstranci zostali pokonani. Wcześniej organizacja Amnesty International przekazała, że w wyniku starć zginęło ponad 100 osób.