Warszawski ratusz rozpaczliwie szuka środków na nowe inwestycje. Pieniądze chce znaleźć oddając w leasing miejskie nieruchomości. Właśnie trwa sporządzanie listy obiektów. W grę wchodzi także Pałac Kultury - pisze "Życie Warszawy".
Stołeczny ratusz szuka sposobu na zdobycie miliarda złotych, potrzebnego na pokrycie części planowanych inwestycji, których koszt całkowity ma wynieść 15 miliardów złotych. Dodatkowy dochód ma przynieść leasing miejskich nieruchomości. Urzędnicy nie wykluczają wynajęcia Pałacu Kultury. Ten należy w 100 proc. do miasta, a to warunek wynajmu - podaje dziennik.
Inwestor ma budynek, miasto kasę
- Podpisujemy umowę na 10-15 lat z firmą, która jest zainteresowana transakcją. Firma jednorazowo wpłaca do kasy miasta gotówkę - wyjaśnia wstępne zasady umowy szef Biura Gospodarki Nieruchomościami Marcin Bajko. - Ratusz ma pieniądze, a firma przez lata zarabia na budynku. Po wygaśnięciu umowy obiekt znów należy do miasta - dodaje.
Nowatorski pomysł
Jak informuje "Życie Warszawy", pomysł z leasingiem stołecznych budynków jest nowatorski. Dotąd podobnego zabiegu nie stosował żaden samorząd w Polsce. Dziennik zauważa też pewien problem - Nie ma jeszcze odpowiednich przepisów, regulujących wynajem miejskich nieruchomości.
Źródło: Życie Warszawy
Źródło zdjęcia głównego: TVN24