Syreny zabrzmiały w całej Warszawie. Hołd powstańcom oddali zgromadzeni na Powązkach przedstawiciele władz, Kościoła i zwykli przechodnie.
Punktualnie o godzinie 17, 63 lata od wybuchu Powstania Warszawskiego, na kilka minut rozległ się w stolicy i innych miastach dźwięk syren. W hołdzie uczestnikom Powstania w centrum Warszawy ustał ruch - na chwilę zatrzymały się samochody i piesi - choć nie wszyscy.
W tej samej chwili główne uroczystości upamiętniające bohaterstwo i hekatombę powstańców rozpoczęły się jak co roku przed pomnikiem Gloria Victis (Chwała Zwyciężonym) na Powązkach Wojskowych.
- Walką, krwią i krzyżami naznaczyli i wytyczyli drogi do Wolnej Polski. Z ich bezgranicznego poświęcenia, wytrwałości, wierności i odwagi wzrosła, żyje i rozwija się nasza wolna i dumna ojczyzna - mówił podczas modlitw za powstańców ks prałat Henryk Kietliński.
W uroczystościach uczestniczy prezydent Lech Kaczyński, powstańcy i ich bliscy oraz przedstawiciele władz, wojska, harcerze i licznie zgromadzeni Warszawiacy. Kompania reprezentacyjna Wojska Polskiego oddała trzy salwy honorowe.
To kulminacja trwających cały dzień obchodów. Wcześniej przed Grobem Nieznanego Żołnierza na placu Piłsudskiego pojawili się m.in. premier Jarosław Kaczyński, minister obrony narodowej Aleksander Szczygło i szefowa dyplomacji Anna Fotyga, którzy po wysłuchaniu hymnu narodowego złożyli przed Grobem wieńce.
Dzisiejsze uroczystości rozpoczęły w Parku Dreszera, gdzie ciężkie walki stoczył pułk Armii Krajowej "Baszta". Pod pomnikiem poświęconym poległym powstańcom z Mokotowa zapłonęły znicze, a honorową wartę przed nim zaciągnęli harcerze. Po złożeniu wieńców pod monumentem, powstańcy, władze dzielnicy i warszawiacy przeszli na ul. Dworkową, gdzie Niemcy zamordowali przeszło stu żołnierzy AK, którzy podczas ewakuacji zgubili drogę w kanałach.
Kulminacyjny punkt dzisiejszych obchodów nastąpił punktualnie o godzinie 17. W miastach całej Polski rozległ się wtedy dźwięk syren, na trzy minuty zamarł ruch uliczny i przystanęli przechodnie. Dokładnie o tej porze 63 lata temu do nierównego boju ruszyli powstańcy z Warszawy. Walka ze znienawidzonym okupantem miała potrwać kilka dni.
Po 63 dniach Powstanie wykrwawiało się. Jego dowódcy podpisali kapitulację. Powstańcy trafili do niemieckich obozów, bądź zostali wraz z ludnością cywilną wygnani z Warszawy. To, co zostało z Warszawy po walkach, zostało w znakomitej większości zrównane z ziemią. W gruzach legło w sumie około 85 procent miasta.
W tym roku obchody rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego nie ograniczają się tylko do stolicy, choć główne uroczystości rocznicowe odbędą się przed pomnikiem Gloria Victis na warszawskich Powązkach. Władze samorządowe zaapelowały do mieszkańców miast, by o godz. 17, słysząc dźwięk syren, przystanęli na trzy minuty. By zatrzymał się również ruch uliczny.
Dźwięk syren zabrzmiał m.in. w Lublinie, Poznaniu, Wrocławiu, Opolu, Radomiu, Łodzi i Rzeszowie. W całej Polsce pojawiły się także przygotowane przez Muzeum Powstania Warszawskiego i IPN plakaty oraz ulotki upamiętniające powstańców.
W Warszawie uroczystości odbyły się m.in pod stołecznymi pomnikami gen. Stefana Grota-Roweckiego, gen. Antoniego Chruściela - "Montera" oraz na ul. Wiejskiej przy pomniku Polskiego Państwa Podziemnego i Armii Krajowej.
Przed południem, jak co roku, odbył się inscenizowany Marsz Mokotowa. Jego uczestnicy przeszli ul. Puławską do ul. Dworkowej i złożyli kwiaty pod pomnikiem Mokotów Walczący-1944. Wieczorem na Cmentarzu Powstańców na Woli przy pomniku Polegli-Niepokonani odbędzie się modlitwa ekumeniczna.
Na Kopcu Powstania Warszawskiego przy ul. Bartyckiej o godz. 21 zapłonie ogień, który nie zgaśnie przez 63 dni - tyle, ile trwało powstanie.
Warszawiacy i harcerze złożą kwiaty i zapalą znicze także w wielu innych miejscach upamiętniających powstańców oraz cywilnych mieszkańców stolicy poległych w powstaniu lub zamordowanych w czasie wojny.
Powstanie Warszawskie było największym niepodległościowym zrywem Armii Krajowej i największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez hitlerowców Europie.
W walkach poległo ok. 18 tys. powstańców, 25 tys. zostało rannych. Zginęło również ok. 3,5 tys. żołnierzy z dywizji kościuszkowskiej. Straty wśród ludności cywilnej wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Po kapitulacji pozostałych mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które zostało niemal całkowicie zniszczone. Program obchodów 63. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego
Źródło: PAP, APTN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24