Po aferze z przeciekiem o akcji CBA w Ministerstwie Rolnictwa Ryszard Krauze wyprzedaje swój majątek w kraju, a pieniądze inwestuje w poszukiwania kazachskiej ropy - twierdzi "Rzeczpospolita".
Biznesmen jest bliski sprzedaży Polnordu. Rozmowy w tej sprawie z Pirelli Pekao RE są w końcowej fazie - dowiedziała się nieoficjalnie "Rzeczpospolita", która podaje, że Prokom Investments za ponad 51 proc. akcji dewelopera może dostać 650 mln zł.
Należący do Krauzego fundusz za oddanie kontroli nad Polnordem dostałby o prawie 40 proc. więcej, niż wynikałoby to z wyceny giełdowej spółki - pisze gazeta. Polnord jest jednym z największych polskich deweloperów. Dziś giełda wycenia go na 825 mln zł, ale od początku roku jego wartość spadła już o ponad 67 proc.
Według "Rzeczpospolitej", wyprzedając majątek w kraju Krauze może stawiać wszystko na jedną kartę - spółkę Petrolinvest szukającą ropy w Kazachstanie. Ale inwestycja pochłania ogromne pieniądze. Wykonanie jednego odwiertu kosztuje od 20 do 120 mln dolarów. By znaleźć złoża, trzeba wiercić kilkanaście razy.
Źródło: "Rzeczpospolita"