Podkarpacka policja zatrzymała mężczyznę, który śmiertelnie ranił swoją konkubinę. Do tragedii doszło na pogrzebie babci kobiety w Nisku (Podkarpacie).
28-latek przebywa obecnie w szpitalu, jest nieprzytomny. Według policji, podczas ucieczki próbował odebrać sobie życie.
Wcześniej kilkukrotnie dźgnął 31-latkę nożem. Jak nieoficjalnie ustalił portal tvn24.pl para żyła w konkubinacie. Do Niska, gdzie doszło do tragedii przyjechali na pogrzeb babci kobiety.
Dźgnął i uciekał
Po brutalnym zdarzeniu, mężczyzna zaczął uciekać. - Został zatrzymany na sąsiadującej posesji przez policjantów. Uciekając próbował odebrać sobie życie kalecząc sobie szyję ostrym narzędziem - informuje podkarpacka policja.
Nieprzytomny 28-latek trafił do szpitala.
Para przyjechała na pogrzeb
Według naszych ustaleń para pochodziła z Dolnego Śląska, gdzie razem mieszkali.
Na miejscu cały czas pracują policjanci, którzy zabezpieczają ślady i dokumentują przebieg zdarzenia. - W sprawie trwają dalsze czynności pod nadzorem prokuratora - mówi rzecznik podkarpackiej policji Paweł Międlar.
Do tragedii doszło w Nisku na Podkarpaciu:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: koko / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu