Takie sytuacje, gdzie hotelarze grożą turystom, że ich wyrzucą lub oczekują od turystów opłaty za pobyt w hotelu, są nieuprawnione i nieetyczne, ponieważ nie turyści są stroną z umowy hotelem. Jest nim Neckermann - powiedziała w czwartek na antenie TVN24 Izabela Stelmańska, zastępca dyrektora Departamentu Kultury, Promocji i Turystyki urzędu marszałkowskiego województwa mazowieckiego. Jak zapewniała podczas późniejszej konferencji prasowej, urząd robi wszystko, aby turyści nie mieli przerywanych pobytów, a główna fala powrotów "kończy się w niedzielę".