"Zatapianie rynku" i rewolucja w rachunkach za prąd

Źródło:
tvn24.pl
Ceny prądu w 2024 roku. Komentuje Maciej Bando
Ceny prądu w 2024 roku. Komentuje Maciej BandoTVN24
wideo 2/5
Ceny prądu w 2024 roku. Komentuje Maciej BandoTVN24

Mrożenie cen energii to zatapianie rynku - mówi Maciej Bando, wiceminister klimatu, pełnomocnik rządu do spraw strategicznej infrastruktury energetycznej. W rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl odnosi się także do dynamicznych taryf za prąd, elektrowni w Ostrołęce i tego, czego w systemie energetycznym Polska potrzebuje "na wczoraj".

Maciej Bando, wiceminister klimatu, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl odnosi się do potencjalnego wzrostu cen prądu. Pod koniec stycznia weszła w życie ustawa przedłużająca zamrożenie cen energii. Według jej zapisów do końca czerwca 2024 roku maksymalna cena prądu dla gospodarstw domowych, do określonych limitów rocznego zużycia, wynosi 412 złotych za megawatogodzinę.

Mrożenie cen energii i "zatapianie rynku"

- Pewnie każdy, kto siedział na stołku prezesa URE (Urzędu Regulacji Energetyki), albo kto jest mocno zaangażowany w energetykę powie, że mrożenie cen energii to zatapianie rynku. Oczywiście pada pytanie, jak chronić ludzi przed gwałtowną zmianą ceny? Tu warto wskazać, że koszt systemu stabilizacji cen energii elektrycznej w 2023 roku był bardzo wysoki i wyniósł około trzydzieści sześć miliardów złotych - podaje.

- Widzimy, że ceny surowców i ogólnie rynki rozchwiane w efekcie rosyjskiej agresji na Ukrainę znalazły ponownie równowagę. Na to nakłada się niższy niż oczekiwano popyt na surowce w Azji i dość skuteczne zdywersyfikowanie dostaw do Europy, która w zasadzie uniezależniła się od Rosji - wskazuje.

Jak podkreśla, to wszystko ma wpływ na opracowywaną obecnie optymalną strategię na drugą połowę roku 2024 roku. - Naszym celem jest przygotowanie rozwiązań, które z jednej strony ochronią tych odbiorców, którzy tego potrzebują, a z drugiej pozwolą na racjonalne i stopniowe przywracanie warunków rynkowych. W najbliższych tygodniach zostanie zaproponowane rozwiązanie w tej sprawie - zaznacza.

- Niezależnie od powyższych rozwiązań, nad którymi pracuje Ministerstwo Klimatu i Środowiska, mówi się również o wprowadzeniu tak zwanych cen dynamicznych. To znaczy, że w niektórych godzinach doby energia będzie droższa, zwłaszcza w momentach wysokiego zapotrzebowania, a w innych – tańsza, przede wszystkim w czasie niskiego zapotrzebowania na energię elektryczną - wyjaśnia.

Od sierpnia w ofercie większych firm energetycznych pojawią się tak zwane taryfy dynamiczne. W ich przypadku cena prądu może się zmieniać nawet co 15 minut. Warunkiem skorzystania jest posiadanie zdalnego (inteligentnego) licznika energii. Taka oferta może pozwolić na obniżenie rachunku za prąd w przypadku świadomego zarządzania poborem prądu - zwiększamy zużycie, kiedy prąd jest najtańszy. W przypadku nieumiejętnego korzystania z taryf dynamicznych rachunek za energię może wzrosnąć.

Jak wyjaśnia Maciej Bando, przy zastosowaniu cen dynamicznych posiadacze domów inteligentnych mieliby możliwość zarządzania swoją gospodarką energetyczną, na przykład dzięki połączeniu fotowoltaiki i magazynu energii. - Nie jestem jednak przekonany, czy wszyscy odbiorcy, którzy mogliby z tego rozwiązania skorzystać, byliby nim dziś zainteresowani - ocenia.

- Wydaje się, że na razie tylko najbardziej aktywni odbiorcy, śledzący zmiany na rynku energii, będą preferowali ten rodzaj rozliczeń. U większości z blisko trzynastu milionów polskich gospodarstw domowych oswajanie z nowymi możliwościami rozliczeń potrwa dłużej. Aby zainteresowanie cenami dynamicznymi było wysokie, potrzebne są również duże oszczędności - stwierdza.

Czytaj też: Rachunki za prąd wzrosną o 80 procent? Odpowiedź wiceministra

Elektrowni jądrowej potrzebujemy na wczoraj

Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej w rozmowie z tvn24.pl przekazał również, że w ministerstwie trwają audyty. - Audyty po latach rządów PiS, chociaż ja wolę nazywać je po prostu bilansem otwarcia. Konsekwentnie sprawdzamy i weryfikujemy zaawansowanie prac, w tym zwłaszcza strategicznych inwestycji w poszczególnych spółkach - zaznacza.

- W przypadku budowy pierwszej elektrowni jądrowej w ramach Programu Polskiej Energetyki Jądrowej, myślę, że efektem tej weryfikacji będzie w pierwszej kolejności bardziej precyzyjne wskazanie realnej daty, kiedy pierwszy blok tej elektrowni, a po nim kolejne, zacznie dostarczać prąd do gniazdek w naszych domach. Ale chcę podkreślić, że do tego projektu podchodzimy ambitnie, bo czystej, stabilnej energii potrzebujemy w systemie na wczoraj - podkreśla.

Podaje przykład, że koreańskie KHNP wybudowało elektrownię jądrową w Zjednoczonych Emiratach Arabskich w kilka lat. - To rekordowe jak na światowe warunki tempo. To oczywiste, że w warunkach europejskich jest to nie do powtórzenia. W ZEA wiele procedur czy regulacji prawnych, które obowiązują w krajach Unii Europejskiej a dotyczące między innymi uregulowań rynkowych, ochrony środowiska czy konsultacji społecznych, jest mniej rygorystycznych. Zwłaszcza w odniesieniu do sektora cywilnej energetyki jądrowej normy bezpieczeństwa, procedury i regulacje w Unii Europejskiej są najbardziej wyśrubowane na świecie. O wiele bardziej niż te obowiązujące w jakimkolwiek innym regionie czy kraju - wyjaśnia Maciej Bando.

Kolejną sprawą, na którą zwraca uwagę wiceszef resortu klimatu, jest to, że "energetyka jądrowa trafiła na czas zachwiania równowagi w dotychczasowym pojmowaniu miksu energetycznego, czyli struktury źródeł produkcji energii".

- Widać to szczególnie w ostatnich dziesięciu latach: energetyka odnawialna, czyli farmy słoneczne, elektrownie wiatrowe na lądzie i morzu, stała się na tyle tania, konkurencyjna i szybka w budowie, że inwestorzy zdecydowali się postawić na OZE - zauważa. - Przez to w Europie i w Stanach Zjednoczonych zaprzestano budowy nowych elektrowni jądrowych - tłumaczy.

W jego ocenie ten trend się zmienia, bo obecność elektrowni jądrowej w miksie energetycznym jest ważna. Stanowi stabilne źródło energii w przeciwieństwie do źródeł odnawialnych.

- Słońce jednego dnia świeci, drugiego nie. Wiatr wieje lub nie. Nawet podczas sprzyjającej pogody elektrownia słoneczna, niezależnie od tego, czy duża, czy mała, z pełną mocą produkuje energię powiedzmy przez około 1,1 tysiąca godzin w roku, a rok ma ponad 8 tysięcy godzin. W przypadku wiatraków na lądzie jest to około 2,4 tysiąca godzin w ciągu roku, natomiast w przypadku instalacji na morzu jest to ponad 3,5 tysiąca godzin. A co z pozostałym czasem? Dziś niewyobrażalnym jest brak światła czy zatrzymanie przemysłu, bo nie ma energii - stwierdza.

Maciej Bando wskazuje, że nie możemy zapomnieć o ciepłownictwie. - W naszej części świata ma ono kluczowe znaczenie. W tym kontekście mówi się o masowej elektryfikacji ogrzewnictwa. Coraz bardziej popularne są pompy ciepła. Jednak one też potrzebują energii elektrycznej - przypomina.

- To zapewne jeden z najbardziej skomplikowanych programów, który zakresem wyzwań trudno porównać z czymkolwiek, z czym mierzyliśmy się jako Polska w ostatnich dekadach. Pracujemy nad modelem finansowania elektrowni jądrowej, który musimy uzgodnić z Komisją Europejską. Te rozmowy są prowadzone i chcemy ten proces do końca roku doprowadzić do takiego etapu, by dalej pozostały już jedynie formalności związane z wydaniem pozytywnej decyzji przez Komisję Europejską - tłumaczy.

Czytaj: "Decyzja jest ostateczna". Ministerstwo o lokalizacji pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce

Elektrownia w Ostrołęce. "Politycznie się dobrze sprzedawała"

Maciej Bando mówi też, że w rządzie trwają prace nad aktualizacją Polityki energetycznej Polski. - To dokument, który w ostatnich latach był lekceważony, opracowywany na podstawie zbyt optymistycznych co do realizacji założeń. Rządy poprzedniej koalicji Prawa i Sprawiedliwości, Suwerennej Polski (dawnej Solidarnej Polski) i mniejszych partii wyraźnie traktowały energetykę po macoszemu, bez konsekwentnej wizji ambitnej transformacji - mówi w rozmowie z tvn24.pl.

- Może wynikało to z braku zainteresowania, a może z traktowania energetyki tylko i wyłącznie jako narzędzia, przy użyciu którego można osiągnąć cele polityczne, czego przykładem jest elektrownia w Ostrołęce. Nie było sensu budowania tej elektrowni, ale politycznie ona się dobrze sprzedawała. Były możliwości do wystąpień, różnych deklaracji, przecinania wstęgi przy pierwszej wbitej łopacie - wylicza.

Ocenia, że energetyka jest taką gałęzią gospodarki, która oddziałuje na każdego, dlatego też często jest instrumentalizowana. - Temat energii dotyczy każdego z nas: nie tylko przedsiębiorców, ale także rodzin, dla których rachunki za ogrzewanie domu i wody stanowią ważną pozycję w budżecie domowym. Ostatnie osiem lat dla energetyki to nie był czas w pełni wykorzystany. To był czas, który nie przyniósł rozwoju na miarę naszych ambicji gospodarczych i oczekiwań modernizacyjnych - stwierdza.

"W dzisiejszych czasach trudno powiedzieć, na ile jesteśmy bezpieczni"

Pytamy wiceministra klimatu, czy Polska będzie miała pływający gazoport? - Na finiszu są negocjacje w sprawie pierwszego pływającego terminala FSRU (Floating Storage and Regasification Unit) między Gaz System S.A. a Mitsui O.S.K. Lines, spółką z wieloletnim doświadczeniem, posiadającą największą flotę FSRU na świecie. Jak się wszystko dobrze skończy, to umowa na wynajem jednostki będzie wynegocjowana do końca marca tego roku - słyszymy w odpowiedzi.

Jak dodaje, jednocześnie trwają prace przygotowawcze związane z infrastrukturą umożliwiającą przesył gazu z terminala FSRU w głąb lądu. - Chodzi nie tylko o umożliwienie zacumowania statku, czy przyłączenie go rurociągiem podmorskim do sieci przesyłowej na lądzie, ale także o budowę około 250 km połączenia pomiędzy Gdańskiem a Gustorzynem, tak by gaz z nowego terminala skutecznie zasilał odbiorców w centralnej i południowej Polsce - tłumaczy.

Terminal FSRU (pływający gazoport) i planowane inwestycjeGaz System

Bando zaznacza, że oddanie do użytkowania całej inwestycji planowane jest do końca 2027 roku. - Pływający terminal pozytywnie wpłynie na usamodzielnienie Polski, zapewniając wystarczającą ilość gazu na potrzeby gospodarstw domowych, przemysłu i energetyki. Na podstawie przeprowadzonych wielowariantowych analiz mogę stwierdzić, że kłopoty związane z brakiem gazu ziemnego nam nie grożą. Posiadamy już wystarczające bezpieczniki, jakimi są: Baltic Pipe, złoża gazu na szelfie norweskim, terminal LNG w Świnoujściu, a niedługo dołączy do nich również terminal FSRU - wymienia.

- Natomiast w dzisiejszych czasach trudno powiedzieć, na ile jesteśmy bezpieczni od zagrożeń hybrydowych. Nie można zapominać na przykład o grupach płetwonurków, którzy pływali zbyt blisko infrastruktury krytycznej czy o statkach, które gubią kotwice i "przypadkowo" uszkadzają kable elektroenergetyczne pomiędzy Finlandią a Estonią. Dlatego musimy stale dbać o ochronę infrastruktury krytycznej, bo nawet drobny incydent może powodować jej wyłączenie i mieć poważne skutki dla odbiorców, gospodarstw domowych, przemysłu, i całej gospodarki, dla której energia jest swoistym krwiobiegiem - zaznacza.

Maciej Bando nawiązuje między innymi do informacji przekazanej w październiku 2023 roku przez szwedzkiego ministra obrony cywilnej Carla-Oscara Bohlina o tym, że uszkodzony został podwodny kabel telekomunikacyjny łączący przez Zatokę Fińską Szwecję i Estonię. Jak wyjaśniono wtedy, "nie jest to całkowite zerwanie kabla, ale częściowe uszkodzenie". "Awaria nastąpiła w tym samym przedziale czasowym, gdy miało miejsce przerwanie gazociągu między Estonią i Finlandią".

Do uszkodzenia estońsko-fińskiego gazociągu w Zatoce Fińskiej doszło 8 października. Premier Finlandii Petteri Orpo informował wówczas, że awaria ta nie jest skutkiem normalnego użytkowania rurociągu, ale prawdopodobnie została spowodowana działaniem sił zewnętrznych.

Czytaj więcej: Ogromna kotwica wyłowiona z miejsca awarii gazociągu

Chcesz podzielić się ważnym tematem? Skontaktuj się z autorką tekstu: joanna.rubin@wbd.com

Autorka/Autor:Joanna Rubin

Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Rada Prezesów Europejskiego Banku Centralnego pozostawiła stopy procentowe bez zmian - podano w komunikacie po posiedzeniu. Stopa depozytowa została utrzymana na poziomie 2,00 procent.

Decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Decyzja w sprawie stóp procentowych w strefie euro

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie przeciwko 18 krajom członkowskim, w tym Polsce. Chodzi o niewdrożenie dyrektywy uznającej omijanie unijnych sankcji za przestępstwo. Celem przepisów jest skuteczniejsze egzekwowanie ograniczeń nałożonych na Rosję.

Bruksela wszczęła postępowanie wobec 18 państw, w tym Polski

Bruksela wszczęła postępowanie wobec 18 państw, w tym Polski

Źródło:
PAP

Japonia planuje budowę nowego reaktora jądrowego w elektrowni Mihama na zachodzie kraju. To pierwsza nowa elektrownia atomowa, która ma powstać w tym kraju od katastrofy w Fukushimie z 2011 roku.

Japonia wraca do atomu po Fukushimie

Japonia wraca do atomu po Fukushimie

Źródło:
CNN, The Japan Times, tvn24.pl

Ministerstwo Sprawiedliwości opracowało tak zwaną tablicę alimentacyjną, która ma trafić do wszystkich sądów apelacyjnych w kraju. To narzędzie ma pomóc sędziom w podejmowaniu orzeczeń w sprawach o alimenty i zakłada się, że pomoże w skróceniu czasu trwania postępowań.

Resort sprawiedliwości pokazał tablicę alimentacyjną

Resort sprawiedliwości pokazał tablicę alimentacyjną

Źródło:
PAP

- Minister finansów pracuje nad projektem ustawy dotyczącym podniesienia kwoty wolnej od podatku - poinformował w programie "Jeden na jeden" na antenie TVN24 rzecznik rządu Adam Szłapka. Pytany o zapowiedź prezydenta elekta Karola Nawrockiego dotyczącą projektu w tej sprawie, stwierdził, iż "nie może być takiej sytuacji, że będzie nieodpowiedzialna ustawa złożona na przykład przez prezydenta i większość sejmowa za tym zagłosuje".

Rzecznik rządu: to się po prostu nie może wydarzyć

Rzecznik rządu: to się po prostu nie może wydarzyć

Źródło:
PAP

W czwartek Arcelor Mittel Poland (AMP), największy producent stali w Polsce, ogłosił "tymczasowe zatrzymanie" pieca numer 3 w Dąbrowie Górniczej. Powodem są wysokie ceny energii i uprawnień do emisji CO2, a także niewystarczająca ochrona rynku. - Bardzo zła wiadomość - ocenił Wojciech Saługa, marszałek województwa śląskiego.

Gigant wstrzyma działanie wielkiego pieca w Polsce. "Bardzo zła wiadomość"

Gigant wstrzyma działanie wielkiego pieca w Polsce. "Bardzo zła wiadomość"

Źródło:
PAP

Prezes Starbucks Brian Niccol zarobił w 2024 roku 6666 razy więcej niż przeciętny pracownik sieci - informuje portal stacji CNN, powołując się na raport Executive Paywatch. To największa dysproporcja płacowa spośród 500 czołowych firm notowanych na amerykańskiej giełdzie.

Zarobił 6666 razy więcej niż przeciętny pracownik

Zarobił 6666 razy więcej niż przeciętny pracownik

Źródło:
CNN

Produkcja samochodów w Wielkiej Brytanii spadła do najniższego poziomu od 1953 roku, pomijając zamknięcie fabryk w czasach COVID-19 - wynika z danych opublikowanych przez Stowarzyszenie Producentów i Sprzedawców Samochodów (Society of Motor Manufacturers and Traders, SMMT). Zdaniem ekspertów brytyjski przemysł motoryzacyjny właśnie "osiągnął dno", co może mieć poważne konsekwencje dla całej gospodarki.

Produkcja aut najniższa od siedmiu dekad. "Osiągnęliśmy dno"

Produkcja aut najniższa od siedmiu dekad. "Osiągnęliśmy dno"

Źródło:
PAP

Tysiące pracowników z Europy Środkowo-Wschodniej mieszkają w dramatycznych warunkach w Roosendaal w Holandii - alarmuje dziennik "de Volkskrant". Osoby zakwaterowane nielegalnie płacą setki euro za miejsce na materacu, często bez dostępu do prądu, ogrzewania czy bieżącej wody.

"Współczesna forma niewolnictwa". Byli tam Polacy

"Współczesna forma niewolnictwa". Byli tam Polacy

Źródło:
PAP

Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości odnotowało w tym roku aż 40 tysięcy przypadków cyberprzestępstw w Polsce. Znaczną część z nich stanowią oszustwa związane z ofertami wakacyjnymi. Policja oraz przedstawiciele branży turystycznej apelują o ostrożność i podpowiadają, jak rozpoznać fałszywe oferty wyjazdów.

Oszuści polują na turystów. "Łapią się na ten haczyk"

Oszuści polują na turystów. "Łapią się na ten haczyk"

Źródło:
PAP

Sprzedaż samochodów elektrycznych marki Tesla w Unii Europejskiej mocno w dół. Jak poinformowało Europejskie Stowarzyszenie Producentów Samochodów (ACEA), w czerwcu 2025 roku liczba rejestracji nowych aut tego producenta była o 39,5 procent niższa niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku.

Kłopoty giganta. Ogromny spadek sprzedaży

Kłopoty giganta. Ogromny spadek sprzedaży

Źródło:
PAP

Niskiej jakości i objęte międzynarodowymi sankcjami rosyjskie paliwo zalewa Afrykę, niszcząc przemysł naftowy i zagrażając zdrowiu Afrykanów - alarmuje Aliko Dangote, najbogatszy człowiek kontynentu. Sprowadzane z Rosji produkty naftowe najczęściej trafiają między innymi do Libii, Egiptu, Maroka i Tunezji.

Rosyjskie paliwo zalewa kontynent. Miliarder ostrzega

Rosyjskie paliwo zalewa kontynent. Miliarder ostrzega

Źródło:
PAP

W czerwcu, podobnie jak w całym drugim kwartale 2025 roku, sprzedaż nowych mieszkań spadła w większości największych miast - wynika z raportu portalu RynekPierwotny.pl. Zmniejszyła się również aktywność inwestycyjna deweloperów.

"Niespodzianka" na rynku. Duże spadki

"Niespodzianka" na rynku. Duże spadki

Źródło:
PAP

Wydobycie ropy i gazu to sektor, którego czas dobiega końca - ocenił w środę rzecznik niemieckiego ministerstwa środowiska, odnosząc się do informacji o odkryciu złóż ropy naftowej w rejonie wyspy Wolin. Przypomniał, że Unia Europejska planuje osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 roku.

Odkryto duże złoże ropy w Polsce. Niepokój w Niemczech

Odkryto duże złoże ropy w Polsce. Niepokój w Niemczech

Źródło:
PAP

O opłacie reprograficznej, nazywanej też ostatnio podatkiem od smartfonów, przez długi czas było cicho. Tymczasem Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego właśnie skierowało do konsultacji projekt rozporządzenia wraz z zaktualizowanym wykazem urządzeń, które opłatą tą zostaną objęte.

"Podatek od smartfonów". Jest projekt

"Podatek od smartfonów". Jest projekt

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej rozpoczęło prace nad ustawą zakazującą stosowania bezpłatnych staży - poinformowano w środowym komunikacie. Tego dnia w resorcie odbyły się wstępne konsultacje dotyczące planowanych zmian.

Ministerstwo pracy szykuje zakaz. "Pierwszy krok"

Ministerstwo pracy szykuje zakaz. "Pierwszy krok"

Źródło:
PAP

Komisja Europejska zamierza przedstawić państwom członkowskim propozycję wprowadzenia ceł odwetowych na towary ze Stanów Zjednoczonych o łącznej wartości 93 miliardów euro. Działanie to ma być odpowiedzią na groźbę nałożenia przez administrację amerykańską trzydziestoprocentowych "ceł wzajemnych" na produkty pochodzące z krajów Unii Europejskiej.

Groźby Trumpa, Bruksela szykuje odwet

Groźby Trumpa, Bruksela szykuje odwet

Źródło:
PAP

Projekt waloryzacji rent i emerytur na 2026 rok został przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów. Zakłada on najniższy wskaźnik wzrostu, jaki dopuszczają przepisy.

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Projekt z zielonym światłem

O tyle mają wzrosnąć emerytury. Projekt z zielonym światłem

Źródło:
PAP

Firma W.Kruk zamierza przejąć spółkę Lilou - wynika z informacji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Obie zajmują się sprzedażą biżuterii.

Znana marka biżuteryjna chce przejąć konkurenta

Znana marka biżuteryjna chce przejąć konkurenta

Źródło:
PAP

Nowy mechanizm dochodów własnych Unii Europejskiej, zaproponowany przez Komisję Europejską - tak zwany podatek od firm - może doprowadzić do poważnych zakłóceń gospodarczych w Unii Europejskiej - ostrzegają eksperci brukselskiego think tanku Bruegel. Ich zdaniem Bruksela powinna zrezygnować z realizacji tego pomysłu.

Chcą nowego podatku, eksperci biją na alarm

Chcą nowego podatku, eksperci biją na alarm

Źródło:
PAP

Stopa bezrobocia w czerwcu 2025 roku wyniosła 5,2 procent - przekazał w środę Główny Urząd Statystyczny (GUS). Miesiąc wcześniej bezrobocie było na poziomie 5,0 procent.

Rośnie bezrobocie. Nowe dane

Rośnie bezrobocie. Nowe dane

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk po godzinie 10 ogłosił zmiany w składzie Rady Ministrów. Dotychczasowy minister finansów Andrzej Domański będzie ministrem finansów i gospodarki. - To pierwszy taki przypadek w historii, żeby w jednym miejscu skupić decyzje i gospodarcze i finansowe - oznajmił Tusk.

To będzie nowy superresort

To będzie nowy superresort

Źródło:
tvn24.pl

Szef rządu Donald Tusk ogłosił długo wyczekiwane przetasowania w Radzie Ministrów. Po rekonstrukcji w jej składzie zostanie tylko czternastu z dotychczasowych ministrów, z czego niektórzy z nowymi funkcjami.

Pozostają w rządzie, niektórzy w innej roli

Pozostają w rządzie, niektórzy w innej roli

Źródło:
tvn24.pl

W ramach rekonstrukcji rządu powstał resort gospodarki i finansów, na którego czele stanął Andrzej Domański. Przejął on zadania likwidowanego Ministerstwa Rozwoju i Technologii, zarządzanego przez Krzysztofa Paszyka.

Resort znika, minister odchodzi. "Nawet Ronaldo schodzi z boiska"

Resort znika, minister odchodzi. "Nawet Ronaldo schodzi z boiska"

Źródło:
pap/tvn24.pl

Ministerstwo Przemysłu stało się jednym z najkrócej funkcjonujących ministerstw w historii Polski. Od formalnego utworzenia resortu, który miał dbać za transformację energetyczną kraju do ogłoszenia jego zniknięcia minął rok, cztery miesiące i 22 dni. Po środowej rekonstrukcji rządu ministerstwo, które miało swoją siedzibę w Katowicach przestaje funkcjonować.

Ministerstwo instant. "Żyło" ledwie nieco ponad 500 dni

Ministerstwo instant. "Żyło" ledwie nieco ponad 500 dni

Źródło:
tvn24.pl