W przypadku upadku Spółdzielczej Kasy Oszczędnościowo-Kredytowej oszczędności, które w niej trzymamy, są chronione przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny. Nie oznacza to jednak, że nie poniesiemy żadnych kosztów tej sytuacji. Na członkach kas spoczywa bowiem odpowiedzialność, opisana w ustawie o SKOK-ach. Te zapisy znalazły zastosowanie w przypadku członków upadłego SKOK-u Wołomin, którzy są teraz wzywani przez syndyka do dokonywania wpłat, by zmniejszyć gigantyczne straty.