Drastyczne dysproporcje w podziale światowego majątku stale rosną. Jeszcze w 2010 roku pieniądze porównywalne z kapitałem połowy wszystkich ludzi na świecie były skupione w rękach 43 najbogatszych osób, teraz - zaledwie ośmiu. Oznacza to, że światowe bogactwo rozdzielane jest na coraz mniejszą liczbę osób, a przepaść między bogatymi i biednymi się pogłębia. Międzynarodowa organizacja humanitarna Oxfam, która sporządziła raport, bije na alarm, wskazując, że z obecnego - wypaczonego - systemu gospodarczego korzyści czerpie zaledwie 1 procent ludzkości. O raporcie rozmawiali goście TVN24 BiS Agata Szczęśniak z OKO.press i przewodniczący rady nadzorczej Bakallandu Marian Owerko.