Trudno stawiać zarzut prezesowi Narodowego Banku Polskiego, że jeden z jego podopiecznych zbłądził - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 wicemarszałek Senatu Adam Bielan, komentując rekomendację byłego szefa KNF przez prezesa NBP Adam Glapińskiego. - Nie widzę powodów, żeby prezes Glapiński w tej chwili musiał się podawać do dymisji - podkreślił.
Były szef Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski (zgodził się na publikację nazwiska i wizerunku) usłyszał we wtorek zarzut przekroczenia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego w celu osiągnięcia korzyści osobistej przez inną osobę.
Według właściciela Getin Noble Bank Leszka Czarneckiego były już szef KNF w marcu 2018 roku miał mu zaoferować przychylność w zamian za zatrudnienie w jego banku wskazanego prawnika z wynagrodzeniem w wysokości około 40 milionów złotych. Sprawę ujawniła 13 listopada "Gazeta Wyborcza".
Bielan: premier i jego otoczenie wywarło duże ciśnienie na prezesie KNF
Wicemarszałek Senatu Adam Bielan (Porozumienie) w "Faktach po Faktach" w TVN24 we wtorek stwierdził, że Marek Chrzanowski "odpowiedzialność polityczną poniósł błyskawicznie".
- Publikacja "Gazety Wyborczej" ukazała się we wtorek 13 listopada. Kilka godzin później pan Marek Ch. złożył rezygnację z pełnionej funkcji, mimo że wiemy, że w polskim systemie prawnym bardzo trudno odwołać prezesa KNF-u, jeżeli on nie chce złożyć dymisji - argumentował.
Jednak - jak dodał - "premier i jego otoczenie wywarło takie duże ciśnienie na prezesie KNF, że błyskawicznie złożył rezygnację".
"Trudno stawiać zarzut prezesowi NBP, że jeden z jego podopiecznych zbłądził"
Pytany, czy ktoś jeszcze poniesie odpowiedzialność polityczną za aferę KNF, odpowiedział pytaniem: - Kto miałby ponieść tego rodzaju odpowiedzialność?
Na uwagę, że Marka Chrzanowskiego rekomendował prezes NBP Adam Glapiński, gość TVN24 odparł: - Wydaje mi się, że trzeba by było udowodnić, że pan prezes Narodowego Banku Polskiego wiedział o tym, co się działo.
- Rozumiem, że ten wątek na pewno będzie wyjaśniany również przez prokuraturę - podkreślił. - Ale z tego nagrania, które zostało przytoczone na łamach "Gazety Wyborczej" ja takich poszlak - nie mówiąc o dowodach - nie widzę - dodał.
Zdaniem Bielana "trudno stawiać zarzut prezesowi NBP, że jeden z jego podopiecznych zbłądził".
- Nie widzę powodów, żeby prezes Glapiński w tej chwili musiał się podawać do dymisji - stwierdził.
Jak mówił wicemarszałek Senatu, zachowanie byłego szefa KNF było co najmniej nieetyczne, a obóz rządzący zareagował błyskawicznie.
"Pan Marek Ch. nie jest działaczem partyjnym"
Pytany o odpowiedzialność polityczną byłej premier rządu Prawa i Sprawiedliwości Beaty Szydło, która podpisała się pod nominacją byłego szefa KNF, wicemarszałek Senatu odpowiedział: - Zawsze prezesa Komisji Nadzoru Finansowego powołuje prezes Rady Ministrów.
- Pan Marek Ch. nie jest działaczem partyjnym. To nie jest człowiek, który spędził wiele lat w tej czy innej partii, był weryfikowany na różnych szczeblach. To jest osoba, która była fachowcem od rynków finansowych, był świetnie zapowiadającym się, dobrym naukowcem na czołowej uczelni ekonomicznej w Polsce - wymieniał Bielan.
Autor: kb//now / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24