Do adresatów, którzy zgłosili chęć głosowania korespondencyjnego w wyborach prezydenckich, trafiło około 118 tysięcy pakietów wyborczych - podała we wtorek Poczta Polska. Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że 22 czerwca zostały wysłane ostatnie pakiety do wyborców głosujących korespondencyjnie za granicą, a w sumie przygotowano ich ponad 343 tysiące.
Wybory prezydenckie zostaną przeprowadzone 28 czerwca. Ewentualna druga tura - 12 lipca. Wybory będą miały charakter "mieszany" - wyborcy w Polsce mogą zdecydować, czy chcą wziąć w nich udział bezpośrednio, czy drogą korespondencyjną.
Jak poinformowała Poczta Polska, w dniach 22 i 23 czerwca doręczone zostały pakiety wyborcom, którzy zgłosili chęć głosowania korespondencyjnego do 16 czerwca. Łącznie wysłano około 118 tysięcy pakietów, z czego 91 tysięcy zostało doręczonych do skrzynek pocztowych, około 19,5 tysiąca "do drzwi", a pozostałe zostały zaawizowane.
Koperty z kartami wyborczymi pracownicy Poczty mieli dostarczyć pod wskazany adres najpóźniej we wtorek (23 czerwca), a w przypadku osób objętych kwarantanną, izolacją lub izolacją w warunkach domowych - najpóźniej do najbliższego piątku 26 czerwca - podała Poczta.
Spółka dodała, że doręczenie mogą realizować pracownicy urzędów gmin lub pocztowcy, a wypełnione pakiety wyborcze można wrzucić do tzw. czerwonych skrzynek pocztowych rozlokowanych na terenie swojej gminy.
Oznaczone specjalnym nadrukiem
"Pakiety doręczane są do skrzynek, za wyjątkiem pakietów dla osób z niepełnosprawnością i przebywających na kwarantannie, które mają umieszczoną na kopercie informację 'doręczenie do drzwi lokalu' . Dodatkowo w przypadkach braku skrzynek oddawczych, ich uszkodzeniach lub braku możliwości pozostawienia pakietu w skrzynce oddawczej (np. z powodu jej przepełnienia) pakiety wyborcze są awizowane" - wyjaśniła rzecznik prasowa Poczty Polskiej Justyna Siwek.
Poczta wskazała, że pakiety są oznaczone specjalnym nadrukiem "Przesyłka Wyborcza". W środku jest karta do głosowania, oświadczenie o osobistym i tajnym oddaniu głosu na karcie do głosowania, koperta zwrotna z napisem "Koperta na kartę do głosowania", koperta zwrotna z oznaczeniem "Przesyłka wyborcza" oraz instrukcja głosowania. Jeżeli doręczenie nie jest możliwe – wtedy listonosz wystawia zawiadomienia o awizowaniu pakietu wyborczego.
Dodatkowo na druku awiza jest umieszczony adres właściwej placówki pocztowej, do której trzeba się zgłosić po swój pakiet. Jest także informacja, do kiedy należy to zrobić - czytamy.
Spółka przypomina, że wypełnioną kartę należy zapakować do koperty zwrotnej z napisem "Koperta na kartę do głosowania", a następnie ją zakleić. Zaklejoną kopertę na kartę do głosowania oraz wypełnione Oświadczenie należy włożyć do koperty zwrotnej oznaczonej "Przesyłka wyborcza".
Co zrobić z kopertą zwrotną?
Jak wyjaśniła Siwek, wyborca wrzuca swój pakiet wyborczy do skrzynki nadawczej Poczty Polskiej, czyli tzw. czerwonej skrzynki, która znajduje się na terenie gminy, w której zlokalizowana jest obwodowa komisja wyborcza właściwa dla danego wyborcy.
"Można także zanieść kopertę zwrotną do właściwego urzędu gminy. Należy to zrobić najpóźniej 26 czerwca br., czyli w najbliższy piątek. Można także w dniu wyborów, tj. 28 czerwca 2020 r. samemu bądź przy pomocy innej osoby dostarczyć kopertę zwrotną do właściwej obwodowej komisji wyborczej" - podkreśliła.
Dodała, że osoby niepełnosprawne lub przebywające na kwarantannie mogą przekazać wypełniony pakiet wyborczy bezpośrednio listonoszowi, po jego odebraniu. "Należy go jednak o tym uprzedzić" - zaznaczyła Siwek.
MSZ: 22 czerwca ostatnie pakiety wysłane do wyborców za granicą
Z kolei Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało we wtorek, że "22 czerwca wysłane zostały ostatnie pakiety wyborcze do wyborców głosujących korespondencyjnie za granicą". Dodało, że przygotowywanie i wysyłka pakietów odbywała się od wtorku 16 czerwca.
Jak przekazało MSZ, łącznie dla wyborców przygotowano ponad 343 tysiące pakietów wyborczych.
Na Kontakt 24 dostajemy sygnały od wyborców, do których nie dotarły pakiety wyborcze.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24