W środę wieczorem Amnesty International i Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas przekazali Senatowi opinie na temat możliwości przeprowadzenia korespondencyjnych wyborów prezydenckich. AI zwróciło uwagę na szereg zagrożeń praw i wolności człowieka. Z kolei GIS w swoim stanowisku zauważa, że chociaż obowiązują w kraju liczne restrykcje, to są one stopniowo znoszone.
Na 18 dni przed wyborami prezydenckimi nadal nie wiadomo, na podstawie jakich przepisów się odbędzie się głosowanie. Sejm 6 kwietnia uchwalił ustawę, zgodnie z którą wybory prezydenckie w 2020 roku mają zostać przeprowadzone wyłącznie w drodze głosowania korespondencyjnego. Pracujący obecnie nad ustawą Senat zwrócił się z wnioskami o opinie w tej sprawie do różnych instytucji.
W odpowiedzi na zapytanie Senatu dyrektorka stowarzyszenia Amnesty International Draginja Nadażdin wyraziła zaniepokojenie o standardy poszanowania praw człowieka i zwróciła uwagę na zagrożenie dla gwarancji praw człowieka w zakresie budowania przestrzeni i środowiska umożliwiającego nieskrępowany i rzeczywisty udział w życiu publicznym i w rządzeniu swoim krajem.
Organizacja podkreśliła, że "zgodnie z międzynarodowymi standardami praw człowieka, państwo ma obowiązek zapewnić, że wszystkie osoby włączone w proces wyborczy są w stanie korzystać z przysługujących im praw i wolności bez żadnych przeszkód".
Zdaniem Amnesty International w związku z planem przeprowadzenia wyborów w trakcie pandemii COVID-19 w Polsce zagrożone są takie prawa i wolności człowieka, jak prawo do wolności zgromadzeń, swobodnego przemieszczania się, wolności od strachu o swoje życie i zdrowie, kwestii praw w stanie faktycznego stanu nadzwyczajnego czy zasady określoności i stabilności prawa.
"Stosowne ramy prawne powinny obowiązywać na długo przed rozpoczęciem procesu wyborczego. Tak jak każde inne prawo, regulacje te powinny być jasne i precyzyjne, tak by zapobiec potencjalnym nadużyciom i ingerencji w pełne korzystanie z praw politycznych i pełne uczestnictwo w wyborach. Powinny również cieszyć się szerokim zaufaniem, być zrozumiałe i łatwo dostępne dla społeczeństwa" – uważa Amnesty International.
Organizacja powołała się również na rezolucję z 17 kwietnia 2020 roku w sprawie skoordynowanych działań Unii Europejskiej na rzecz walki z pandemią COVID-19. "W pkt. 46 podkreśla, że należy nadal stosować Kartę praw podstawowych Unii Europejskiej i zapewniać poszanowanie praworządności, oraz że w kontekście środków nadzwyczajnych władze muszą dopilnować, by wszyscy korzystali z tych samych praw i z takiej samej ochrony" – zwróciło uwagę Amnesty International.
"Rozpoczęty proces stopniowego znoszenia restrykcji"
Główny Inspektor Sanitarny Jarosław Pinkas, w odpowiedzi na pytania Senatu, przyznaje że "aktualnie obowiązują w naszym kraju liczne restrykcje (dotyczące między innymi przekraczania granic, kwarantanny, przemieszczania się, funkcjonowania określonych zakładów pracy lub instytucji, działalności placówek handlowych, organizacji widowisk i zgromadzeń), których celem jest spowolnienie rozwoju epidemii".
"Obecnie został rozpoczęty proces stopniowego znoszenia restrykcji, zainicjowany rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 19 kwietnia 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii" – podkreśla GIS.
Jarosław Pinkas zwrócił uwagę, że "w projekcie przedmiotowej ustawy zawarto przepisy wskazujące, że szczegółowe rozwiązania dotyczące realizacji procesu wyborów zostaną uregulowane w aktach wykonawczych do ustawy".
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24