- Robert Biedroń jest kandydatem na kandydata w wyborach prezydenckich - powiedziała w "Kawie na ławę" wiceszefowa Lewicy Marcelina Zawisza (Lewica Razem). Dodała, że w niedzielę wieczorem Rada Krajowa jej ugrupowania będzie rozmawiać o poparciu dla niego. Także lider SLD Włodzimierz Czarzasty przekazał, że na zarządzie partii zgłosi Biedronia jako kandydata mającego reprezentować ugrupowanie. Ostatecznie wspólny kandydat Lewicy zostanie uzgodniony na konwencji trzech jej partii 19 stycznia.
Marcelina Zawisza (Lewica Razem) została zapytana w "Kawie na ławę" w TVN24 o to, kto będzie kandydatem Lewicy na prezydenta w tegorocznych wyborach.
- Robert Biedroń jest kandydatem na kandydata obecnie - poinformowała wiceprzewodnicząca Lewicy. - Dziś wieczorem (w niedzielę 5 stycznia - red.) odbędzie się Rada Krajowa partii Razem i będziemy rozmawiać o poparciu dla kandydatury Roberta Biedronia w tych wyborach. Wiem, że we wtorek spotyka się zarząd Sojuszu Lewicy Demokratycznej - dodała.
Mówiąc o kandydaturze obecnego europosła Wiosny, oceniła, że "to oczywiście trwało, ale to jest naturalny wybór".
- Robert Biedroń jest osobą, która bardzo zażarcie walczy o swoje poglądy i która nie boi się mówić rzeczy, które w Polsce czasami mogą być niepopularne w danym momencie, ale który przekonuje. To znaczy, to nie jest tak, że Robert Biedroń jest postacią, która dostosowuje się do sondaży. Jest to osoba, która jest realnym politykiem - kontynuowała. Zdaniem Zawiszy, "on przekonuje do swoich racji Polki i Polaków".
"Entuzjastycznie się zgadza"
- Mamy trzy partie, które są różne, które mają różne procesy wewnętrzne. Musimy się po postu dogadać co do tego, kto będzie naszym kandydatem - mówiła dalej wiceszefowa Lewicy.
- Zwróciliśmy się do naszych organów statutowych z prośbą o poparcie kandydatury Roberta Biedronia, więc mam nadzieję, że już 19 (stycznia - red.) ogłosimy, że jest to nasza lewicowa kandydatura - dodała Zawisza.
Pytana, czy Biedroń o tym wie i się na to zgadza, odparła, że "tak, entuzjastycznie się zgadza".
Czarzasty: zgłoszę kandydaturę Biedronia
W niedzielę lider Sojuszu Włodzimierz Czarzasty poinformował w Polsat News, że na posiedzeniu zarządu SLD zgłosi "kandydaturę pana Roberta Biedronia na kandydata na prezydenta Polski".
Po chwili nieco się wycofał, stwierdzając, że to zarząd SLD (który ma się spotkać 8 stycznia) po dyskusji będzie ostatecznie rekomendował wybraną osobę jako kandydata na prezydenta podczas konwencji wszystkich trzech partii Lewicy - SLD, Lewicy Razem i Wiosny - która odbędzie się 19 stycznia.
Zaznaczył, że kandydatem Lewicy na prezydenta będzie ta osoba, którą konwencja zatwierdzi.
"Robert od początku był najpoważniejszym kandydatem"
Polska Agencja Prasowa cytująca anonimowego polityka Lewicy napisała w niedzielę, że Robert Biedroń "od początku był najpoważniejszym kandydatem i mimo że media spekulowały o innych nazwiskach, to od dawna przygotowywał się do startu w wyborach". - To najbardziej oczywista decyzja - dodał.
Jak mówił, Biedroń chce ogłosić start w wyborach prezydenckich na konwencji 19 stycznia. - Jest duża szansa, że będzie to miejsce dla niego symboliczne, chcemy zaskoczyć - powiedział rozmówca PAP.
Z informacji uzyskanych przez PAP wynika, że w kontekście miejsca poważnie brany pod uwagę jest Słupsk, którego prezydentem lider Wiosny był w latach 2014-2018.
Dodał, że Biedroń "ma masę energii, jest świetnie przygotowany do wyścigu". - W jego przypadku to będzie maraton w tempie sprintu. Zaraz po konwencji 19 stycznia rusza w objazd kraju - powiedział polityk.
Wskazywał jednocześnie, że "w najbliższych dniach każda z trzech partii tworzących Lewicę będzie swoim władzom przedstawiać rekomendacje dotyczące naszego kandydata na prezydenta".
Kim jest Robert Biedroń?
Robert Biedroń był prezydentem Słupska w latach 2014-2018, a wcześniej w latach 2011-2014 posłem w klubie Ruch Palikota i Twój Ruch. W lutym 2019 roku na Torwarze zainaugurowała działalność partia Wiosna, na której czele stanął.
W ubiegłorocznych wyborach Biedroń z list swego ugrupowania dostał się do Parlamentu Europejskiego zdobywając 96 388 głosów. W PE pełni funkcję wiceprzewodniczącego Komisji Praw Kobiet i Równouprawnienia. W październikowych wyborach parlamentarnych pełnił natomiast funkcję szefa sztabu komitetu wyborczego Sojuszu Lewicy Demokratycznej, z którego list startowali politycy SLD, Wiosny i Lewicy Razem.
W połowie grudnia ubiegłego roku władze SLD i Wiosny zdecydowały o konsolidacji obu ugrupowań. Nowa partia będzie nosić nazwę Nowa Lewica.
Autor: akr/adso / Źródło: TVN24, PAP