Na liście kandydatów do objęcia urzędu prokuratora generalnego w administracji Joe Bidena znalazł się gubernator stanu Nowy Jork Andrew Cuomo. Według amerykańskich mediów jest on jedną z czterech osób, które brane są pod uwagę jako przyszli kierujący departamentem sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych.
Gubernator Andrew Cuomo był wcześniej prokuratorem generalnym stanu Nowy Jork. Ma też doświadczenie w pracy w administracji USA. W czasie prezydentury Billa Clintona zasiadał w jego gabinecie jako sekretarz do spraw mieszkalnictwa i rozwoju miast (HUD).
Cuomo na krótkiej liście Bidena
Jak podała w sobotę agencja Bloomberga, nazwisko gubernatora Nowego Jorku widnieje na niewielkiej liście prezydenta elektra Joe Bidena. Wśród kandydatów są też senator Doug Jones ze stanu Alabama, sędzia Sądu Okręgowego Merrick Garland oraz była p.o. prokuratora generalnego USA Sally Yates.
W opinii Bloomberga w przypadku nominacji Cuomo miałby trudności z zatwierdzeniem jego kandydatury w Senacie. Jako gubernator stanu Nowy Jork sygnował przepisy prawne, zezwalające na małżeństwa osób tej samej płci, ustanawiające płacę minimalną w wysokości 15 dolarów na godzinę, a także ograniczające użycie broni palnej, co może wywołać sprzeciw republikanów. Ma też przeciwników wśród niektórych demokratów. Uważają oni, że nie jest wystarczająco postępowy.
"Wygrasz te wybory. Będziesz prezydentem. Pomogę ci w każdy możliwy sposób"
Cuomo zyskał sobie popularność w Ameryce, prowadząc przez kilka miesięcy transmitowane na cały kraj konferencje prasowe poświęcone walce z koronawirusem. Z kolei jego krytycy wskazują na napięte relacje, jakie ma z burmistrzem Nowego Jorku Billem de Blasio, co może zakłócić funkcjonowanie obydwu urzędów.
Dopytywany przez dziennikarzy gubernator przekonywał wielokrotnie, że nie ma ambicji ubiegania się o prezydenturę ani inną funkcję w Waszyngtonie. Jak podkreślał, pragnie w dalszym ciągu służyć nowojorczykom.
Serwis internetowy Business Insider przypomina jednak, że w październiku na pytanie reportera, jak odpowiedziałby Bidenowi, gdyby zaoferował mu stanowisko w swej ekipie, Cuomo odparł: "Powiedziałbym: jesteś starym przyjacielem. Jesteś dobrym przyjacielem. Wygrasz te wybory. Będziesz prezydentem. Pomogę ci w każdy możliwy sposób".
Agencja AP zauważyła, że gubernator powtórzył w tym tygodniu swoje stanowisko w wywiadzie radiowym. Zauważył, że praca prokuratora generalnego "szczególnie teraz ma naprawdę ogromne znaczenie".
Źródło: PAP