Władysław Kosiniak-Kamysz przekazał po zebraniu Naczelnego Komitetu Wykonawczego PSL, że jego partia będzie kontynuowała współpracę z Polską 2050 w ramach Trzeciej Drogi. Dodał, że wspólnie z tą partią, a także z Koalicją Obywatelską, Lewicą i samorządowcami chce tworzyć koalicję rządową. Nie odpowiedział wprost na pytanie, czy jego partia poprze kandydaturę Donalda Tuska na premiera. Dopytywany, czy zapadły już jakieś ustalenia w sprawie podziału przyszłych stanowisk w rządzie, odparł, że "nie ma jeszcze żadnych uzgodnień dotyczących podziału odpowiedzialności".
Zebranie Naczelnego Komitetu Wykonawczego Polskiego Stronnictwa Ludowego rozpoczęło się po godzinie 15, a zakończyło około godziny 18.
Na konferencji prasowej po zebraniu prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz podziękował wszystkim wyborcom za zaufanie w wyborach parlamentarnych. - Na pierwszym miejscu dla nas są sprawy, które chcemy załatwić dla przedsiębiorców, dla wspólnot lokalnych, dla samorządów, organizacji pozarządowych, ludzi pracy, dla dobrych gospodarzy, przywrócić szacunek do edukacji, do pracy, odbudować wspólnotę narodową - powiedział lider ludowców.
Przypomniał, że hasłem Trzeciej Drogi w kampanii wyborczej było: "Dość kłótni, do przodu". Zaznaczył, że spory musza się zakończyć. - Dzisiaj bierzemy odpowiedzialność za całą Polskę, ewidentnie wyborcy wskazali nie trzecią kadencję PiS-u, ale wskazali Trzecią Drogę - dodał.
Kosiniak-Kamysz: chcemy współtworzyć koalicję rządową
Przekazał, że na zebraniu zdecydowano, że PSL i Polska 2050 będą kontynuowały współpracę w ramach Trzeciej Drogi. - Będziemy współdziałać, będziemy koordynować swoje działania - zapewnił.
- Chcemy współtworzyć koalicję rządową z Koalicją Obywatelską, Lewicą, Polską 2050 i samorządowcami. Uzyskałem mandat do reprezentowania PSL w tych negocjacjach, wspólnie z przewodniczącym Rady Naczelnej, wspólnie z Prezydium NKW (Naczelnego Komitetu Wykonawczego) - przekazał.
Powiedział, że jego ugrupowanie jest zdeterminowane, aby "ten rząd powstał jak najszybciej". - Z taką też misją pójdziemy do pana prezydenta, żeby nie marnować czasu. Polacy ewidentnie zdecydowali, w którą stronę chcą przekazać władzę i jakie chcą, żeby były realizowane projekty - zaznaczył prezes ludowców. Jak dodał, dla PSL "bardzo ważne są obszary związane z wsią i rolnictwem".
Kosiniak-Kamysz: prosimy o uszanowanie naszej wrażliwości
- Chcemy prowadzić rozmowy w atmosferze, w której szliśmy do wyborów - życzliwości i wzajemnego szacunku, poszanowania swojej historii, tradycji, swojej wrażliwości. Na niczyją wrażliwość nie będziemy wpływać i prosimy o uszanowanie naszej wrażliwości - zaznaczył.
Władysław Kosiniak-Kamysz ocenił, że PSL i cała Trzecia Droga może być stabilizatorem, katalizatorem dla nowej koalicji. - Mamy swoją tradycję, mamy swoje doświadczenia i mamy wielki entuzjazm nowoczesności. "Dość kłótni i do przodu" - to hasło z kampanii zostanie zrealizowane. Odbudujemy wspólnotę, postawimy na gospodarkę, przywrócimy szacunek i zaufanie obywateli do państwa i współdziałanie obywateli na rzecz Rzeczpospolitej - powiedział prezes PSL.
Pytanie o rekomendację dla Tuska. "Będziemy współdziałać"
Pytany, czy Naczelny Komitet Wykonawczy PSL zarekomendował lidera PO Donalda Tuska jako kandydata na premiera koalicyjnego rządu, szef ludowców odpowiedział: - Naczelny Komitet Wykonawczy PSL rekomenduje współdziałanie, budowanie koalicji na partnerskich zasadach, tak jak szliśmy do wyborów, nie podkładając sobie nóg, nie dając kuksańców.
- Będziemy współdziałać, miejsc i odpowiedzialności jest bardzo dużo. Wszystko to będzie przedmiotem negocjacji i ustaleń koalicyjnych, ale o te sprawy na pewno się nie poróżnimy - zadeklarował prezes PSL.
Kosiniak-Kamysz: nie ma jeszcze żadnych uzgodnień dotyczących podziału odpowiedzialności
Kosiniak-Kamysz dopytywany, czy zapadły już jakieś ustalenia w sprawie podziału przyszłych stanowisk w rządzie, odparł, że "nie ma jeszcze żadnych uzgodnień dotyczących podziału odpowiedzialności".
- Sprawy podziału już takiej bardzo precyzyjnej odpowiedzialności za określone działy administracji państwowej są jeszcze przed nami. Takich rozmów pomiędzy formacjami tworzącymi pakt senacki jeszcze nie było - dodał.
- My mówimy o sprawach, które nas bardzo interesują, na które głosowali Polacy. Sprawy przedsiębiorczości, gospodarki, bezpieczeństwa - i tego żywnościowego, i bezpieczeństwa narodowego, ale tutaj też współdziałamy z Trzecią Drogą, jako Trzecia Droga, jako PSL i Polska 2050 - dodał.
Tłumaczył, że "na wszystko przyjdzie czas". Zwracał uwagę, że na razie nie ma jeszcze wyznaczonego terminu pierwszego posiedzenia Sejmu nowej kadencji. - Warto w taki elegancki sposób, odbudowujący wspólnotę pokazać, że jest możliwość przeprowadzenia zmiany z decyzją suwerena zgodną. Te wybory były pod względem frekwencji, pod względem emocji najważniejsze od 1989 roku - ocenił prezes PSL.
- Wierzymy, że pan prezydent uszanuje ten wielki zryw społeczny, tę wielką determinację wyborców do tego, żeby w sposób elegancki, godny, ale też bardzo skuteczny przekazać tę władzę i ten symboliczny 11 listopada, Święto Niepodległości, żeby było już naprawdę świętem wspólnotowym. Ale do tego są potrzebne decyzje pana prezydenta o jak najszybszym, jak najpilniejszym zwołaniu pierwszej sesji parlamentu - powiedział Kosiniak-Kamysz.
Konsultacje w Pałacu Prezydenckim
We wtorek i środę - na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy - w Pałacu Prezydenckim odbędą się konsultacje z przedstawicielami poszczególnych komitetów wyborczych, które będą miały swoją reprezentację w przyszłym Sejmie. Spotkania odbędą się osobno z każdym z komitetów wyborczych, w kolejności zgodnej z wynikami osiągniętymi przez te komitety w wyborach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Konsultacje z partiami po wyborach. Andrzej Duda: Będę miał listę pytań. Padnie to sakramentalne
W wyborach do Sejmu Prawo i Sprawiedliwość zdobyło 194 mandaty, Koalicja Obywatelska - 157, Trzecia Droga (PSL i Polska 2050 Szymona Hołowni) - 65, Nowa Lewica - 26, Konfederacja - 18.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24