Trzecia Droga złożyła w poniedziałek odwołanie do Państwowej Komisji Wyborczej od decyzji Okręgowej Komisji Wyborczej w Rzeszowie, która odmówiła rejestracji kandydata na senatora zgłoszonego przez ten komitet wyborczy. Kandydatem był Paweł Bartoszek.
Okręgowa Komisja Wyborcza w Rzeszowie odmówiła zarejestrowania kandydata Trzeciej Drogi do Senatu w okręgu nr 54, który obejmuje m.in. powiaty niżański i stalowowolski na Podkarpaciu. Powodem jest brak podpisu pełnomocnika wyborczego komitetu. Pierwotnie kandydatką Trzeciej Drogi w tym okręgu była Małgorzata Zych. Decyzją sygnatariuszy paktu senackiego straciła jednak rekomendację. Małgorzatę Zych miał zastąpić samorządowiec i społecznik Paweł Bartoszek.
W poniedziałek na konferencji prasowej w Sejmie politycy Trzeciej Drogi (PSL i Polska 2050) poinformowali o złożeniu do PKW odwołania od decyzji OKW w Rzeszowie. - Dzisiaj złożyliśmy odwołanie do Państwowej Komisji Wyborczej, w którym bardzo dokładnie tłumaczymy nasze racje. Twierdzimy, że zostały naruszone dwa przepisy Kodeksu wyborczego - artykuł 211 i 215, a także artykuł 7. konstytucji, który nakazuje organom władzy publicznej działać na podstawie i w granicach prawa. I nie przewiduje, że Okręgowa Komisja Wyborcza będzie do tego prawa dopisywała dodatkowe wymogi - powiedział pełnomocnik wyborczy KKW Trzecia Droga PSL-PL2050 Szymona Hołowni Stanisław Zakroczymski.
"To niezrozumiała dla nas sytuacja"
Według niego "Okręgowa Komisja Wyborcza uznała się za organ wyższy niż parlament, niż Sejm i Senat Rzeczypospolitej Polskiej". - Mianowicie dopisała do ustawy wymóg podpisu własnoręcznego pod pełnomocnictwem do dokonania tej czynności. Tymczasem z ustawy absolutnie taki wymóg nie wynika. Osoba, która zgłaszała kandydata, dysponowała moim upoważnieniem zgodnie z prawem wydanym, z podpisem elektronicznym - zaznaczył Zakroczymski.
Zwrócił uwagę, że "zgodnie z polskim prawem podpis elektroniczny jest równoważną formą deklaracji swojego podpisu". - I stąd jest dla nas niezrozumiała sytuacja, w której Okręgowa Komisja Wyborcza odmówiła rejestracji kandydata naszego komitetu w ramach paktu senackiego - powiedział Zakroczymski.
Paweł Bartoszek: to niezrozumiała decyzja
W ocenie obecnego na konferencji Pawła Bartoszka decyzja Okręgowej Komisji Wyborczej w Rzeszowie "jest nie tylko niezrozumiała, ale w świetle prawa niedopuszczalna". - Nie możemy pozwolić sobie na to, żeby w XXI wieku cyfryzacja utrudniała nam życie. Ona to życie powinna nam ułatwiać i w tym kierunku - według nas - powinniśmy iść - zaznaczył Bartoszek.
- Złożyliśmy pełnomocnictwo z pełnowartościowym podpisem kwalifikowanym. Na podstawie tego pełnomocnictwa zostało przyjęte w OKW w Rzeszowie zgłoszenie mojej kandydatury. Zostało ono przyjęte i nie wytknięto nam żadnych błędów, nie poproszono nas o uzupełnienie tej dokumentacji, nie mieliśmy takiej prośby - dodał Bartoszek.
Stanowisko OKW w Rzeszowie
Jak wynika z piątkowej uchwały rzeszowskiej OKW, koalicja zgłosiła kandydata 6 września przez osobę upoważnioną przez pełnomocnika wyborczego komitetu Trzeciej Drogi. Jak można przeczytać w uzasadnieniu OKW, zgodnie z zapisami Kodeksu wyborczego zgłoszenie kandydata dokonuje na piśmie pełnomocnik wyborczy lub upoważniona przez niego osoba.
"W razie zgłoszenia kandydata przez upoważnioną przez pełnomocnika osobę do zgłoszenia dołącza się dokument stwierdzający udzielone upoważnienie oraz dane upoważnionej przez pełnomocnika osoby" - można przeczytać w uzasadnieniu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Minął czas na zgłaszanie kandydatów na posłów i senatorów
Jak podkreśliła OKW, zgodnie z przepisami prawa upoważnienie musi być "opatrzone datą wystawienia oraz własnoręcznym podpisem pełnomocnika wyborczego". "Upoważnione przedłożone Okręgowej Komisji Wyborczej w Rzeszowie nie zostało opatrzone własnoręcznym podpisem pełnomocnika wyborczego" – zaznaczyła w swojej uchwale OKW.
Dodano w niej również, że Kodeks wyborczy nie przewiduje możliwości składania podpisów elektronicznych na zawiadomieniach przekazywanych okręgowym komisjom wyborczym. "Zatem upoważnienie przedstawione komisji powinno być podpisane własnoręcznie przez pełnomocnika wyborczego i dostarczone w oryginale do Okręgowej Komisji Wyborczej w Rzeszowie" – można przeczytać.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24