Do zderzenia doszło na trasie S2 między węzłami Opacz a Konotopa.
- Na lokalnym pasie zderzyły się trzy samochody: dwa osobowe i jeden dostawczy. Toyota stoi pierwsza, potem jest iveco, a na tył dostawczaka najechało porsche panamera. I wygląda na to, że to warte kilkaset tysięcy auto nadaje się już tylko do kasacji - zauważył reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński.
I dodał, że na miejsce przyjechały dwa zastępy straży pożarnej oraz policja, natomiast nie było potrzeby wzywania pogotowia ratunkowego.
- Półtora pasa jest zablokowane, więc kierowcy jadący w stronę węzła Konotopa poruszają się pasem awaryjnym i częścią lokalnego. Na miejscu utworzył się duży korek - informował nasz reporter.
Jak potwierdziła później policja, w zderzeniu nikt nie ucierpiał.
Autorka/Autor: mp/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieleński / tvnwarszawa.pl