Na trasie S7, w rejonie węzła Opacz zderzył się seat i volkswagen. Drugi z nich, z nieznanych na razie przyczyn zatrzymał się na pasie ruchu. Kierowca seata próbujący go wyminąć, ale zahaczył tył.
Do kolizji doszło w piątek po godzinie 13 na trasie S7, na jezdni w kierunku Krakowa. Zderzyły się dwa samochody osobowe - seat i volkswagen. - Volkswagen jechał trasą i nagle, z nieznanych przyczyn zatrzymał się na pasie ruchu. Kierująca seatem, jadąca za nim, chciała go wyminąć ale nie zdążyła i uderzyła narożnikiem w jego tył - przekazała Karolina Kańka z policji w Pruszkowie.
Policja ustaliła, że to kierowca volkswagena był sprawcą kolizji i ukarała go mandatem. - W seacie było ośmiomiesięczne dziecko, które zostało przebadane. Nie wymagało hospitalizacji, ale matka kontrolnie pojechała z nim do szpitala - dodała Kańka.
Zablokowany był prawy pas jezdni w kierunku Krakowa. Tuż przed godziną 15 udrożniono ruch.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mapy Google